PORTRET WSI ROSTKOWO

Dzięki staraniom dyrekcji szkoły i władz gminnych udało się zorganizować nową pracownię komputerową. - Ruszyła ona w połowie grudnia ubiegłego roku. Dostaliśmy dziesięć komputerów w tym jeden serwer, drukarkę, projektor i laptopa - opowiada dyrektor szkoły Sylwia Suchodolska-Jakóbiak. - Zakup sprzętu sfinansowany został z Europejskiego Funduszu Społecznego - dodaje.
W szkole planowany jest również generalny remont.
- Przede wszystkim trzeba przebudować sanitariaty, wymienić stare meble i wyposażenie. Myślę, że dzięki bardzo dobrej współpracy z lokalnymi władzami uda nam się to sfinalizować już niedługo - twierdzi dyrektorka.
Dzieci chętnie uczestniczą w różnych konkursach na temat swojego patrona, św. Stanisława Kostki.
- Nawiązali szerokie kontakty ze szkołami z całej Polski, które noszą imię naszego patrona - podkreśla katechetka Wanda Kordek.

Wieś Rostkowo jest malowniczą miejscowością położoną w gminie Czernice Borowe. Nazwa Rostkowo pochodzi od imienia Rostek, co jest skrótem imienia Rościsław.
Rostkowo było kiedyś siedzibą rodziny herbu Dąbrowa, która w wieku XV używała przydomka, a następnie nazwiska Kostka. W XVI wieku wieś stała się własnością kasztelana Jana Kostki. W 1550 roku urodził się tu święty Stanisław Kostka.
Dzisiejsze Rostkowo to rozbudowana i piękna wieś. Jej mieszkańcy utrzymują się głównie z rolnictwa, drobnych usług i handlu. Miejscowość w ciągu ostatnich lat bardzo się rozwinęła, zostały otwarte nowe sklepy spożywczo-przemysłowe, zmodernizowano remizę strażacką, unowocześniono i zmechanizowano wiele gospodarstw rolnych, polepszono stan dróg, rozpowszechniono i przebudowano sieć wodną, telefoniczna i elektryczną.
Pani Władysława Jabłonowska mieszka w Rostkowie od 35 lat.
- Cieszę się, że mogę mieszkać w takiej miłej i pięknej miejscowości. Ludzie są tutaj życzliwi i przyjaźni. Chyba nigdzie nie ma tak zgranego społeczeństwa jak w naszej wsi - twierdzi pani Władysława.

Rostkowo znane jest przede wszystkim jako miejsce urodzenia świętego Stanisława Kostki. Przy kościele możemy zobaczyć pochyloną lipę, pod którą według tradycji modlił się św. Stanisław Kostka oraz głaz z wgłębieniem przypominającym swoim kształtem ludzką stopę. Legenda głosi, że jest to ślad stopy świętego. Za kościołem znajduje się staw i kapliczka z wizerunkiem św. Stanisława uciszającego żaby. Ponoć uciszał je wówczas, gdy przeszkadzały mu w modlitwach. Rostkowo to sanktuarium św. Stanisława Kostki., z roku na rok, coraz tłumniej odwiedzane przez pielgrzymki i wycieczki z całego kraju.
- W ubiegłym roku do Rostkowa przyjechało 14 tysięcy wiernych - wspomina proboszcz miejscowej parafii ks. Adam Chmielewski. - W historii Rostkowa zapisała się też bardzo ważna data, a mianowicie 20 sierpnia 1967 roku. Obchodzono wówczas 400-lecie urodzin św. Stanisława Kostki. Na tę uroczystość przybył prymas Stefan Wyszyński oraz kardynał Karol Wojtyła. W 30. rocznicę tego wydarzenia, czyli 17 sierpnia 1997 roku stanął pomik Papieża Jana Pawła II.

Do najważniejszych zabytków Rostkowa należy murowany dworek z XIX wieku. Obecnie znajduje się w nim szkoła podstawowa. Wokół szkoły możemy podziwiać park z okazami starych lip i dębów. Dzięki staraniom gminnych władz i Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej powstał park dydaktyczny na cześć osób, które łączyło miejsce pochodzenia i szczególne zasługi dla kraju. Popiersie św. Stanisława Kostki stoi w sąsiedztwie pomników pamięci Stanisława Żurawskiego i profesora Tadeusza Kicińskiego.

Ochotnicza Straż Pożarna w Rostkowie powstała w 1926 roku. Jej pierwszym założycielem był Piotr Modzelewski, który objął funkcję naczelnika. Na początku jednostka posiadała w swoim wyposażeniu tylko toporki i bosak. Dwa lata później zakupiona została pompa ręczna. Jak w każdej remizie, tak również i w tej rostkowskiej co sobota odbywały się zabawy. Obyczaj ten pozostał do dzisiaj.
- W tej chwili OSP w Rostkowie gromadzi najbardziej aktywnych i pracowitych mieszkańców wsi - opowiada Włodzimierz Stolarczyk, przewodniczący Rady Gminy Czernice i jednocześnie mieszkaniec Rostkowa. - Rostkowska straż bierze udział w organizowaniu wszelkich imprez i przedsięwzięć. Szczególnie przydajemy się na corocznej pielgrzymce. Swój udział mamy również w uroczystościach odpustowych. Największy odpust odbywa się tutaj w pierwszą niedzielę po święcie Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, czyli po 15 sierpnia. - opowiada pan Włodzimierz. - Nasi strażacy zasługiwali i zasługują na szczególne słowa uznania. Budzili i budzą szacunek wśród całego społeczeństwa Rostkowa.