W uroczystości wzięła udział Elżbieta Dzikowska, żona Toniego Halika, z wykształcenia sinolog i historyk sztuki, z zamiłowania globtroterka.
Adam Ochenkowski II SLO przywitał gości, służby mundurowe, dyrekcję zaprzyjaźnionych szkół i instytucji, nauczycieli oraz uczniów. Poprosił o minutę ciszy, honorując tym samym świętej pamięci patrona szkoły.
Może tego po mnie nie widać, ale jestem ogromnie wzruszony. Te minione 30 lat działalności naszej szkoły to również kawał mojego prywatnego życia. Pierwsi adepci, 32 uczniów, zasiedli w szkolnych ławach 1 września 1994 roku pod opieką nowo zatrudnionej kadry pedagogicznej. Wychowawcami zostali : Anna Mierzejewska i Zofia Siekierska. Początkowo działalność dydaktyczno- wychowawczą prowadzona była w wynajętych pomieszczeniach od Międzywojewódzkiego Ośrodka Doskonalenia Kadr i Administracji Rządowej w Ostrołęce. To były dwie sale lekcyjne, kancelaria, łazienka i korytarz. W związku z faktem, iż szkoła rozwijała się prężnie, a młodzież była zainteresowana kształceniem w tym liceum, zmieniono lokalizację szkoły, przenosząc siedzibę 1 września 1995 roku do budynku przy ul. Prądzyńskiego 5. Przez te 30 lat przez te mury przewinęło się ponad 1365 absolwentów
- mówił dyrektor. Wspomniał także patrona szkoły, Toniego Halika, znakomitego podróżnika i wyjątkowego człowieka. Jego fascynujące historie, podróże i opowieści można poznawać przez książki i archiwalne programy telewizyjne.
- Energia życiowa, pasja i charyzma sprawiały, że jak się go słuchało niezależnie o czym mówił, miało się wrażenie, jakby to była najbardziej fascynująca historia na świecie- wspominał patrona dyrektor.
Podzielił się także wspomnieniem rozmowy z Tonym Halikiem, podczas których dyrektor poprosił podróżnika o objęcie swoim patronatem szkoły w Ostrołęce.
- Tony Halik odpowiedział mi: „Most w Brazylii mam mojego imienia, grotę w Argentynie, ale szkoły nie mam, więc się zgadzam”. Mogę z dumą powiedzieć, że nasze liceum to pierwsza szkoła na terenie kraju, która przyjęła za patrona tak wyjątkową postać. Spotkania młodzieży z naszym patronem były zawsze wielkim przeżyciem. Niestety, Toniego Halika nie ma już wśród nas, ale jego motto życiowe „życie jest największą przygodą” i dzieła, które po sobie zostawił, będą z nami na zawsze. Wielką przyjaciółką szkoły jest żona patrona, Elżbieta Dzikowska- dyrektor zwrócił się do specjalnego gościa składając na jej ręce kwiaty.
Pani Elżbieta podziękowała za dbanie o pamięć po mężu.
- Mąż był zawsze ogromnie dumny ze szkoły noszącej jego imię- mówiła pani Elżbieta. Podzieliła się z młodzieżą także anegdotą dotyczącą poznania Toniego Halika.
Wiecie jak poznałam Toniego? W telewizji. Opowiadał o skoczkach z Acapulco. Powiedziałam „jaki śmieszny facet” i go wyłączyłam. Nie wiedziałam, że spędzę z nim najciekawsze, najpiękniejsze 24 lata mojego życia
- powiedziała pani Elżbieta życząc młodym ludziom pięknych podróży, także po Polsce.
Następnie dyrektor wręczył odznaki "Za zasługi dla II Społecznego Liceum Ogólnokształcącego im. Toniego Halika”.
Otrzymali je:
- ppłk Grzegorz Kobylarz z 8. Batalionu Radiotechnicznego w Lipowcu koło Szczytna,
- Bogdan Pieczara ze Stowarzyszenia Patriotyczno- Militarnego w Katowicach,
- ppłk Waldemar Kowalski- dowódca, 52. Batalionu Lekkiej Piechoty w Komorowie,
- prokurator Adam Kolbus
Zaproszeni goście nie szczędzili gratulacji, słów uznania oraz życzeń na przyszłość dla całej społeczności szkolenej.
Kolejna część uroczystości dotyczyła pożegnania uczniów, którzy kończą swoją edukacyjną przygodę z II Społecznym Liceum Ogólnokształcącym.
Niemal każdego dnia stajemy w obliczu nowych wyzwań. Dzięki temu nabywamy doświadczenia w podejmowaniu coraz dojrzalszych decyzji. Przez ostatnie lata wspólnej pracy udało nam się dokonać bardzo dużo, aby dobrze przygotować was do podjęcia dalszych kroków na drodze waszej kariery. Jak można podsumować kończący się czas edukacji? Ze strony nauczyciela dobrze widać, jakie postępy poczynili nasi wychowankowie. Z satysfakcją obserwujemy jak rozwijają się ich zainteresowania, jak ujawniają się zdolności. Staraliśmy się obserwować i dostrzegać postępy naszych uczniów, uwzględniać ich indywidualne predyspozycje. Każdy z nas jest przecież inny. Droga młodzieży, przed wami czas kolejnej próby. Proponuję podejść do niej spokojnie. Jesteście ludźmi ambitnymi, otwartymi na nowe doświadczenia, gotowymi do wzięcia odpowiedzialności za własne wybory. A przecież najtrudniejsze egzaminy niesie ze sobą samo życie. Pomyślcie dobrze nad tym, czego do tej pory dokonaliście, a może się okazać, że już macie na swoim koncie niemało sukcesów. Liceum Ogólnokształcące to nie tylko wytężona praca, ale również czas radości i przyjaźni. Gdziekolwiek będziecie pamiętajcie, żeby zawsze postępować w życiu przyzwoicie, reprezentujcie naszą szkołę godnie, z dumą-
- mówił dyrektor życząc wszystkim uczniom powodzenia, nie tylko na maturze.
Dyrektor wraz z Elżbietą Dzikowską oraz wychowawcą Iwoną Mościcką wręczyli dyplomy i nagrody książkowe najlepszym uczniom. Byli to: Daria Szukajewa, Iza Podolak, Szymon Kamionowski, Olga Demkowicz, Julia Ostrowska, Weronika Błaszczak, Krystian Milewski, Natalia Poniatowska, Dawid Małek.
Następnie świadectwa otrzymali pozostali uczniowie.
Na koniec wszyscy obecni mogli obejrzeć część artystyczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
