Brzóze Małe. Kradzież w żwirowni. Złodziejami ojciec z synem

– Funkcjonariusze Posterunku Policji w Różanie w trakcie wykonywania czynności służbowych uzyskali informację, że w miejscowości Brzóze Małe dwóch mężczyzn ze zbiornika wodnego przy moście dokonało kradzieży metalowych pływaków, które załadowali na przyczepę ciągnikową i odjechali w nieznanym kierunku – poinformował oficer prasowy makowskiej policji sierż. Marek Grabowski. – Na miejsce natychmiast skierowano policjantów a dodatkowy patrol udał się na pobliskie drogi w celu odnalezienia poszukiwanego ciągnika. W trakcie dojazdu różańscy policjanci nawiązali kontakt z właścicielem żwirowni, któremu polecono, by udał się na miejsce i potwierdził kradzież.

Okazało się, że żwirowni skradziono pływaki do podtrzymywania rur wykorzystywanych do wydobywania żwiru, których wartość oszacowano na kwotę 10 tys. zł. Złodzieje próbowali zatrzeć śniegiem ślady ciągnika rolniczego oraz przyczepy. Na tyle nieudolnie, że mundurowi je zauważyli.

– Policjanci natychmiast udali się za śladami prowadzącymi w kierunku działek letniskowych, które następnie skręciły na drogę prowadzącą do Różana – tłumaczy Marek Grabowski. – Po przejechaniu kilku miejscowości różańscy policjanci odnaleźli na opuszczonym terenie spółdzielni rolniczej przyczepę ciągnikową, na której znajdowały się skradzione metalowe pływaki. W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że powyższej kradzieży mogło dokonać dwóch mężczyzn, mieszkańców powiatu makowskiego.

Pojechali więc do ich miejsca zamieszkania. Na posesji był zaparkowany ciągnik posiadający opony z bieżnikiem, który pozostawił ślady na miejscu zdarzenia. Funkcjonariusze zastali właściciela gospodarstwa, 54-latek przyznał się do kradzieży pływaków, dokonał tego wspólnie z 26-letnim synem, który również przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu.