Rozlane napoje, popcorn na fotelach. Widzowie zachowują się skandalicznie

- Podłoga cała w rozdeptanym popcornie, na fotelach też go było pełno - denerwuje się. - Porozlewane napoje, papierki, opakowania po napojach. Bywam w naszym kinie, może rzadziej na filmach, a częściej na koncertach, spektaklach i nigdy czegoś takiego nie widziałem. Wstyd. I wcale nie dla pracowników OCK, ale dla tych, którzy swoją kulturę zostawili w domu idąc do kina i tak tam nabrudzili. Mamy fajne kino, z dobrym repertuarem. Szkoda, że nie dorośliśmy do tej wyższej kultury.

- Trudno mi powiedzieć, czy takie podejście Czytelnika do problemu, mimo korzystnych dla nas stwierdzeń, powinno być dla Ostrołęckiego Centrum Kultury usprawiedliwieniem - mówi Bogdan Piątkowski, dyrektor Ostrołęckiego Centrum Kultury. - Prawdą jest, że utrzymanie czystości podczas trwania niektórych seansów filmowych jest ogromnie kłopotliwe, szczególnie przy dużej frekwencji i seansach następujących tuż po sobie. Po prostu - przy tak zabrudzonej sali, bez względu na ilość osób sprzątających i rodzaju użytego sprzętu, nie jesteśmy w stanie doprowadzić kina do pełnej czystości. Kilkakrotnie już o tym mówiłem, ale także za pośrednictwem TO chciałbym prosić o pomoc w tej sprawie. Utrzymanie czystości w kinie to oczywiście nasz problem, ale przy innym podejściu części widzów do zachowania porządku, byłoby to o wiele prostsze i bardziej skuteczne, z korzyścią dla odwiedzających nasze kino.