MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na ratunek pomostowi

R. Majkowski
R. Majkowski
- Pomost na plaży miejskiej w Ostrołęce tonie - zaalarmował nas w ubiegłym tygodniu Czytelnik, który poprosił nas o interwencję w tej sprawie

Gdy przyjechaliśmy na miejsce, rewelacje zgłoszone nam przez ostrołęczanina potwierdziły się. Oba wejścia na pomost na plaży miejskiej znalazły się pod wodą, a jego środek się łamał. Jedna z części konstrukcji zaczęła nawet odpływać z nurtem rzeki. Na szczęście komuś udało się ją wyciągnąć w stanie niemalże nienaruszonym na brzeg.

Czemu jednak pomost nagle zaczął tonąć? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że winne są obfite deszcze oraz nieodpowiedni na tą okoliczność montaż pomostu. Opady sprawiły, że poziom wody w Narwi gwałtownie się podniósł, a na ten wypadek nie była przygotowana konstrukcja obiektu.

- Przed obfitymi deszczami łańcuchy pomostu znajdujące się pod wodą powinny być poluzowane, aby cała konstrukcja nie połamała się - powiedział nam Czytelnik. - Tego jednak nie zrobiono. Poza tym obiekt od lat nie jest konserwowany.

Na efekty nie trzeba było długo czekać.
- Jeśli miasto nie zacznie go naprawiać, połamie się całkowicie, a jego części poniesie nurt Narwi - dodał zaniepokojony ostrołęczanin. - A kosztował niemało, bo ponad 100 tys. zł.

O tonącym pomoście poinformowaliśmy Urząd Miasta Ostrołęki 24 września. Zapewniono nas, że jeszcze tego samego dnia pomost będzie podniesiony i mocowany zgodnie z poziomem wody.

- Ze względu na prognozę pogody zapowiadającą słoneczny przełom września i października pomost będzie jeszcze przez kilkanaście dni dostępny - powiedział Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy ostrołęckiego ratusza. - Pomost jest jeszcze na gwarancji, posiadamy też przekazany przez producenta zapas impregnowanych desek, koszty bieżącej konserwacji wahają się w granicach 500-700 złotych rocznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki