Do lasu wyruszyło 10 drużyn i 7 osób. Nie tylko z powiatu ostrołęckiego. Była też ekipy z Krakowa i goście z Litwy.
W koszach grzybiarzy znalazły się nie tylko podgrzybki, prośnianki, maślaki, rydze (pojedyncze). Były też mniej znane betki (zwane też gołąbkami), czy kilka okazów szmaciaka gałęzistego (zwanego też kozią brodą).
Grzybiarze wrócili z dwugodzinnego spaceru uśmiechnięci, choć ich kosze pełne nie były. Nikt się jednak temu nie dziwił, bo pogoda w ostatnich tygodniach nie była dla wzrostu grzybów sprzyjająca.
Tak czy inaczej, wszystkie zbiory zostały zważone i nagrodzono grzybiarzy, którzy zebrali najwięcej.
Cieszę się, że wszyscy szczęśliwie wrócili z lasu. martwiliśmy się, że grzybów może nie być, bo było sucho. A jednak na Kurpiowskim Grzybobraniu w Zalasiu zawsze muszą być grzyby. Więc i w tym roku również były. Wielkie brawa dla grzybiarzy
- podsumował Grzegorz Fabiszewski, wójt gminy Łyse.
Wyniki III Kurpiowskiego Grzybobrania w Zalasiu
Kategoria indywidualna:
- Dorota Bałdyga
- Weronika Trzcińska
- Renata Pardo
Kategoria drużynowa:
- "Rydze"
- KGW Pupkowizna
- "Maślaczki"
Nagrodę specjalną wójta gminy Łyse za znalezienie największego grzyba zdobyła Monika Prusinowska.
Wśród grzybiarzy były osoby, które uczestniczyły w poprzednich edycjach. Drużyna z Litwy była po raz drugi.
- Jak przychodzi wrzesień, ruszamy na grzyby. Jeździmy po Litwie, Łotwie, po Polsce. Zaraz jedziemy na grzybobranie do Janowa Lubelskiego, a w czwartek wyjeżdżamy do Włoch na grzybobranie - powiedział nam Witalis.
Imprezę ze swadą prowadziła Irena Górska - emerytowana nauczycielka.
Warto dodać, że na grzybiarzy (ale też innych gości) czekało pyszne jedzenie przygotowane i serwowane przez KGW w Zalasiu i KGW Pupkowizna. Naszą uwagę zwróciła babka wisząca - wypiekana w nietypowej technice. Jej smak jest wyjątkowy. Gdy spotkacie ją na jakiejś imprezie, koniecznie spróbujcie!
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że lada dzień KGW w Zalasiu wyjeżdża na 5 dni na Węgry, gdzie będzie promować kurpiowską kulturę (próbkę umiejętności panie i panowie dali podczas sobotniej imprezy). Ten wyjazd długo nie był pewny - ze względów finansowych. Ale zmotywowanym członkom KGW w Zalasiu udało się zebrać niebagatelną kwotę - ponad 100 tysięcy złotych! - i wyjeżdżają.
A tak wyglądały poprzednie edycje Kurpiowskiego Grzybobrania:
Zobacz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?