Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O co dzieci prosiły św. Mikołaja? - przeczytaj drugą część listów

Redakcja
W tym roku dzieci nie miały ani specjalnie wyszukanych życzeń, ani w większości długiej listy prezentów. Często prosiły Mikołaja o gry, puzzle, pluszaki, słodycze bądź jakikolwiek upominek. I zawsze pamiętały o swoim rodzeństwie

Kochany Mikołaju,
Mam na imię Karol, mam 5 lat i chodzę do przedszkola. W przedszkolu jest bardzo fajnie. Lubię naszą panią wychowawczynię i swoich kolegów i koleżanki. Bawimy się razem, śpiewamy piosenki, uczymy się cyferek i literek. Malujemy też farbami albo kredkami, wycinamy z papieru i robimy jeszcze różne rzeczy. A gdy jestem w domu, to bawię się ze swoją siostrą. Ma na imię Daria i ma dopiero 3 lata. Jest jeszcze za mała, żeby chodzić ze mną do przedszkola. Darię też bardzo lubię. Bawimy się razem w chowanego i gramy w piłkę, a i jeszcze lubimy razem malować. Piszę do Ciebie Mikołaju dlatego, że byliśmy w tym roku bardzo grzeczni i chcielibyśmy od Ciebie dostać fajne prezenty. Ja chciałbym, żebyś mi przyniósł wóz strażacki, a Daria chciałaby taką pluszową Myszkę Mini. Ona bardzo lubi Myszkę Mini i ma w domu dużo obrazków z nią. Proszę Cię, kochany Mikołaju, jeśli możesz, to przyjdź do nas wieczorem, po Wigilii i przynieś dla nas prezenty. Jak przyjdziesz, to powiem Ci ładny wierszyk, którego nauczyła mnie pani w szkole.
Karol

Kochany Mikołaju,
Mam na imię Piotrek. W tym roku moim największym marzeniem chyba i całej naszej rodziny jest, aby święta spędzić wspólnie. Bo w zeszłym roku moja siostrzyczka bardzo zachorowała i mama spędziła Wigilię i święta razem z nią w szpitalu, a dwa lata temu tata miał wypadek i święta też były bez niego. Proszę też Cię, kochany Mikołaju, żebyś sprawił, aby na święta spadł śnieg i żeby było go bardzo dużo. A co do prezentu, to chociaż byłem grzeczny i starałem się pomagać mamie i tacie, to mama mówi, że możesz do nas nie przyjść. A ja chciałbym tylko ciągnik z belownicą i żebyś przyniósł prezent mojej siostrzyczce. Ona jest mała i ucieszy się z każdej zabawki od Ciebie. Nie zapomnij o mamie i tacie i o dzieciach, które jak ja czekają na Ciebie z utęsknieniem. Życzę Ci Wesołych Świąt.
Piotrek

Święty Mikołaju…
Mam na imię Natalia i mam 9 lat. Mam też braciszka 14-miesięcznego, który ma na imię Tomek. Mój braciszek jest bardzo słodki i lubię się z nim bawić w chowanego. Uwielbia też samochody, które wydają różne dźwięki. Bardzo bym prosiła Cię, święty Mikołaju właśnie o jakiś samochód dla mojego kochanego braciszka, a dla siebie chciałabym lalkę Kena (chłopaka). Bardzo prosiłam rodziców, ale mi odmówili, bo mój tata sam pracuje.
Natalia

Kochany Święty Mikołaju,
Mam na imię Alicja i choć mam 11 lat, to jednak wiara, że naprawdę istniejesz, mnie nie opuściła. Może to śmieszne i dziecinne, ale płomyk nadziei zawsze trzeba mieć. Jak każde dziecko, mój niespełna czteroletni braciszek będzie czekał w tym roku na prezent pod choinką od Ciebie, Święty Mikołaju. Dlatego nie chcę Cię prosić o nic dla siebie, lecz tylko dla niego. Tak bardzo się cieszę, gdy on się cieszy. Proszę Cię, drogi Mikołaju, żebyś spełnił moje marzenie i przyniósł pod choinkę mojemu braciszkowi nawet jakiś drobiazg. Bo mój braciszek jest dzieckiem niewybrednym i cieszy się ze wszystkiego. Nawet ze zwykłego, szarego kamienia, jeżeli powiem, że jest magiczny. Jest słodkim dzieciakiem, choć nieraz mam ochotę go udusić, gdy chodzi za mną krok w krok. Czasami mnie przezywa i robi na złość. Ale potrafi mnie zadziwić i być wrażliwym, dobrym i mądrym braciszkiem. I choć jest moim ciotecznym tylko bratem (ja sama nie mam rodzeństwa), byłabym skłonna zrezygnować z własnego gwiazdkowego prezentu, by móc zobaczyć szczęście i uśmiech na jego twarzy. Pomóż mi, Mikołaju sprawić mu niespodziankę.
Alicja

Drogi Mikołaju
Mam na imię Bartosz i mam 12 lat. Drogi Mikołaju, piszę do Ciebie po raz pierwszy. Chciałbym żebyś w tym roku pomógł mojej rodzinie, aby ten wyjątkowy dzień był dla niej szczęśliwy. Moim rodzicom ciężko cokolwiek zorganizować, więc bardzo Cię proszę, pomóż nam. Bardzo lubimy spędzać czas razem, grać w statki, robić wszystko, aby razem. Mam troje rodzeństwa. Siostra Wioletta ma 10 lat, bardzo lubi zwierzęta - w przyszłości chce zostać weterynarzem. Jest jeszcze siostra Gabrysia, która ma 8 lat, ona lubi bardzo konie, no i Twój imiennik, a mój brat Mikołaj, który ma 5 lat i lubi ciężarówki. Mikołaju, jeśli uznasz, że jestem za duży na prezent - zrozumiem, ale jeśli będzie na odwrót, to dla mnie może być jakiś model do sklejania bądź składania. Z góry za wszystko bardzo Ci dziękuję. Mikołaju, moja mama kocha wszystko co piękne, a nas najbardziej, tata jest szczęśliwy, gdy my jesteśmy. Proszę, nie pozwól bym stracił wiarę w lepsze jutro - tak bardzo ich kocham.
PS. Mikołaju przepraszam za pismo i błędy, ale mam dysleksję.
Bartosz
Drogi Mikołaju
Nazywam się Weronika i mam 9 lat. Chodzę do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Uczę się dobrze, mam prawie same piątki. Czasem trafi się czwórka, ale nie przejmuję się zbytnio, bo każdy może dostać czasem słabszą ocenę. Chciałabym Ci pokrótce opisać moją rodzinę. Mam dziesięcioro rodzeństwa (cztery siostry i sześciu braci), oczywiście mam też mamę i tatę. Jak już wspomniałam, mam dużą rodzinę i żeby urządzić święta Bożego Narodzenia, moi rodzice muszą się natrudzić. Kochany Mikołaju, dlatego, że jest nam czasem ciężko, proszę Cię o pomoc. Nie oczekuję od Ciebie dużo, wystarczy tylko że dla każdego z domowników przygotujesz jakiś drobny upominek. Dla siebie nie chcę jakiejś konsoli, komputera czy telefonu. W święta Bożego Narodzenia nie liczy się cena i wielkość prezentu, lecz liczy się gest i to, że się pamięta o najbliższych i potrzebujących. Mam nadzieję, że spełnisz moje prośby i także pomożesz innym rodzinom i dzieciom. Korzystając z okazji, że piszę do Ciebie i zbliża się gwiazdka chciałabym życzyć Tobie, Mikołaju i wszystkim ludziom szczęśliwych, radosnych świąt Bożego Narodzenia pełnych domowego ciepła oraz miłej, rodzinnej atmosfery. Czekam na Ciebie.
Weronika

Drogi Święty Mikołaju
Na wstępie swojego listu chciałam Cię bardzo mocno uściskać. Jest mi niezmiernie miło, że mogę do Ciebie napisać choć kilka słów. W mojej rodzinie się nie przelewa. Tylko tata pracuje na budowie, dorywczo. Nie może iść na zabieg, ponieważ tylko on pracuje. Mama za to siedzi ze mną w domu i pilnuje porządku, ponieważ lubię bałaganić. Gotuje pyszne obiadki chociaż nie zawsze ma z czego, ale zawsze z niczego zrobi coś pysznego. Do przedszkola mnie nie przyjmą, bo jestem za mała, dlatego mama nie pracuje. Chociaż ciężko jest nam materialnie, jestem bardzo szczęśliwa, bo mam kochających rodziców, którzy zrobią dla mnie wszystko. Moim marzeniem jest możliwość pisania po ścianie. Mama mówiła, że jest specjalna farba kredowa, ale jest droga. Chciałabym mieć wyszykowany swój pokoik i mieć łóżko wygodne, nieskrzypiące i przede wszystkim, które będzie ładnie pachniało, a nie stęchlizną jak te, na którym obecnie śpię. Chciałabym żeby została wymieniona podłoga, bo skrzypi i mnie budzi, jak ktoś chodzi po niej. Bardzo lubię malować. Na pewno przydałby mi się duży blok do rysowania, jakieś mazaki i kredki. Mam nadzieję, że chociaż przeczytacie mój list i nie będziecie nam współczuć. Jakbym nie spróbowała do Was napisać, bardzo bym żałowała.
PS. Cała rodzinka całuje mocno.
Magdalena

Cześć Mikołaju
Na początku chciałem Cię pozdrowić. Mam na imię Mateusz, mieszkam w małej wiosce razem z sześciorgiem rodzeństwa i rodzicami, chodzę do trzeciej klasy. Moim marzeniem jest być strażakiem i pomagać innym i żeby mama nie chorowała. Od Ciebie, kochany Mikołaju, chciałbym dostać dużo prezentów, samochód strażacki i słodycze. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mateusz

Kochany Mikołaju!
Nazywam się Kamila i chodzę pierwszy rok do gimnazjum. Mam jeszcze młodszych braci. Mieszkamy sami z moją mamą i czterema braćmi. Kochany Mikołaju, chciałabym Cię prosić w tym roku nie o prezent dla mnie, lecz dla moich braci, bo oni są mali i nie rozumieją tak do końca, że na wszystko czasami brakuje, a zwłaszcza w naszej sytuacji. Mieszkamy sami z mamą, bo tata nam umarł prawie dwa lata temu i mojej mamie jest ciężko wszystkiemu podołać. Więc proszę Cię, Mikołaju o spełnienie mojej prośby. Pozdrawiam Cię mocno.
Kamilka

Drogi Święty Mikołaju,
Mam na imię Krystian, mam 12 lat i chciałbym Cię bardzo spotkać. Zawsze wierzyłem w Ciebie, ale nigdy nie dostałem tego co chciałem. Bardzo chcę dostać samolot zdalnie sterowany, może też być konsola, albo trampolina i trochę słodyczy. To są moje marzenia. Moja mama jest najcudowniejsza na świecie, ale jest nam ciężko, obydwoje rodzice nie pracują. Jak przychodzi już czas wigilii i dzielimy się opłatkiem, to mama zawsze po cichu płacze. Mikołaju, spełnij moje jedno marzenie. Czekam na Ciebie.
Krystian

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki