MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żywa szopka w Małkini Górnej [ZDJĘCIA]

Jerzy Chromiński
Jeszcze wczoraj w Małkini można było oglądać żywą szopkę bożonarodzeniową. Kto nie widział, niech żałuje.

Za pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową uznaje się inscenizację przygotowaną przez św. Franciszka w 1223 r. W Polsce pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową zbudowano w Krakowie w roku 1992. Pierwsza żywa szopka w Warszawie została zbudowana w roku 1999.

W tym zestawieniu powiat ostrowski wypada imponująco - od kilkunastu lat powstają na jego terenie dwie żywe szopki. W Zarębach Kościelnych w zabudowaniach probostwa przy dawnym klasztorze można odwiedzać szopkę od Wigilii do Trzech Króli. W Małkini Górnej szopka - której lokalizacja zmieniała się w ciągu trzynastu lat dwa razy - pojawia się w przedświąteczny weekend.

W tym roku szopkę przygotowaną przez Urząd Gminy w Małkini Górnej można było podziwiać od 16 do 18 grudnia. W drewnianej stajence przy ul. Leśnej obok figur Świętej Rodziny i Trzech Króli umieszczono kojce dla zwierząt i klatki dla ptaków. Ozdobne bażanty, kury, gołębie, pawie, perliczki wypożyczył ks. T. Kaczyński z parafii p. w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Małkini Górnej, owce i kozy dzięki uprzejmości ks. A. Dmochowskiego przyjechały z parafii p. w. świętego Stanisława w Zarębach Kościelnych, a kucyka przyprowadził p. R. Rolek z Małkini Górnej.

O dobrostan żywych lokatorów szopki zadbali pracownicy ZGKiM w Małkini Górnej, jednak część ich obowiązków polegającą na karmieniu zwierząt z radością przyjęli na siebie najmłodsi mieszkańcy gminy.

Przez trzy dni małkińska żywa szopka bożonarodzeniowa była miejscem, w którym spotykały się całe rodziny - dorośli na chwilę odrywali się od domowych obowiązków, dzieci głaskały i karmiły zwierzęta, a wszyscy słuchali płynących z głośnika kolęd i robili zdjęcia, starając się uchwycić magię Świąt Bożego Narodzenia.

Szopki już nie ma, obejrzyjmy więc zdjęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki