Zgłosiła kradzież fiata. Potem okazało się, że zapomniała, gdzie go postawiła.
Mieczysław Bubrzycki
Roztargniona kobieta spod Przasnysza zgłosiła na policji kradzież swego auta.
Przedwczoraj z przasnyską komendą skontaktowała się mieszkanka Annopola. Poinformowała, że skradziono jej właśnie fiata cinquecento. Pozostawiła go obok siedziby ZUS w Przasnyszu, a kiedy wyszła z budynku, auta nie było.
Po pewnym czasie okazało się, że fiat stoi pod ZUS-em. Kobieta po prostu zapomniała, w którym miejscu go zaparkowała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!