Lekcje mogą się odbywać, gdy w pomieszczeniach panuje minimum 18 stopni. Dyrekcja szkoły zapewnia, że takie minimum jest zagwarantowane, ale przyznaje też, że od lat administracja ma problem z dogrzaniem starego, dużego budynku.
Temperatury na dworze spadły w końcówce grudnia i początku stycznia do nawet minus kilkunastu stopni. Odczuli to uczniowie i nauczyciele I LO, gdzie zawodzi centralne ogrzewanie. Najgorzej jest w górnych partiach historycznej siedziby szkoły, na drugim i trzecim piętrze.
- Budynek jest stary, szkoła mieści się na kilku kondygnacjach, w dodatku mamy niezbyt docieplony łącznik i w tych miejscach w szkole jest najchłodniej. Trudno jest doprowadzić ciepłą wodę do instalacji na najwyższej kondygnacji. Ale w salach są termometry, ja codziennie monitoruję sytuację i temperatura w najchłodniejszej sali wynosiła 18 stopni – mówi dyrektor I LO Dorota Piotrowicz. - Teraz problem się nasilił, bo sale wyziębiły się podczas prawie trzytygodniowej nieobecności uczniów spowodowanej przerwą świąteczną – dodaje.
Dyrekcja zapewnia, że w miarę możliwości, nauczyciele prowadzą zajęcia w salach w cieplejszej części budynku szkoły. Ostatnio było to jednak niemożliwe, gdyż licealiści pisali próbną maturę i wszystkie klasy były zajęte. Zdarzało się, na co zwrócili nam uwagę rodzice uczniów, że na lekcjach siedzieli oni w kurtkach.
Problem nie pojawił się w tym roku, administracja szkoły zmaga się z nim od wielu lat.
- Budynek jest docieplony, ale jak widać to nie wystarcza. Szukamy pomocy w Przesiębiorstwie Energetyki Cieplnej, które sprawdza naszą instalację i postara się coś zaradzić. Na węźle na pewno problemu nie ma – mówi dyrektor Piotrowicz.
O sprawie wie organ prowadzący, ale – zdaniem dyrekcji szkoły – też niewiele może zaradzić.
- Sami staramy się rozwiązać problem – dodaje Dorota Piotrowicz.
Był on poruszany m.in. na sesjach Rady Powiatu. Bezskutecznie, bo w szkole nadal jest zimno.
W pomieszczeniach, w których odbywają się zajęcia, powinna być zapewniona temperatura co najmniej 18ºC. Jeżeli nie jest to możliwe, dyrektor zawiesza zajęcia na czas oznaczony, powiadamiając o tym organ prowadzący (Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 grudnia 2002 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?