Wypadek pod Kadzidłem. Pijany kierowca uciekł z miejsca, kobieta w ciąży trafiła do szpitala. 29.10.2022

W sobotę 29 października wieczorem dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na terenie gm. Kadzidło. Na miejsce skierowano mundurowych z posterunku policji w Kadzidle oraz ostrołęckiej drogówki.

- Według wstępnych ustaleń kierujący fordem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem BMW. Sprawca zdarzenia odjechał z miejsca, jednak z uwagi na uszkodzenia pojazdu po przejechaniu około 150 metrów porzucił pojazd i uciekł pieszo. W wyniku zdarzenia 23-letnia kobieta w piątym miesiącu ciąży została przetransportowana do szpitala – informuje Tomasz Żerański – rzecznik ostrołęckiej policji.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy, już po kilku minutach ustalono właściciela auta. Jego rysopis został przekazany do wszystkich policyjnych patroli. Na miejsce wezwano przewodnika z psem tropiącym oraz technika kryminalistyki, który zabezpieczył ślady.

- Policyjne działania szybko przyniosły oczekiwanym efekt w postaci ustalenia miejsca przebywania mężczyzny. W niedzielę 30 października wczesnym rankiem policjanci z posterunku policji w Kadzidle weszli do jednego z domów na terenie powiatu ostrołęckiego, gdzie zatrzymali podejrzewanego o spowodowanie tego zdarzenia 44-mieszkańca powiatu ostrołęckiego.

W chwili zatrzymania był pijany, alkomat wykazał w jego organizmie ponad promil alkoholu

– informuje rzecznik Żerański.

Policjanci przetransportowali go do szpitala, gdzie została pobrana od niego krew do badań retrospekcyjnych na zawartość alkoholu oraz środków odurzających.

Przed nami Dzień Wszystkich Świętych, zróbmy wszystko, aby był on bezpieczny. To, czy taki będzie zależy przede wszystkim od każdego z nas. Apelujemy o odpowiedzialności, przypominamy, że już same kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat więzienia!

– przestrzega rzecznik policji.