Makowscy radni większością głosów 26 maja sprawili matkom prezent w postaci zmian opłat za przedszkole. Znacznych. Za każdą godzinę poza bezpłatnym, pięciogodzinnym obowiązkiem edukacyjnym rodzice mieliby płacić od 1 września cztery złote (a rodzice dzieci spoza Makowa - pięć złotych). Liczba pozaobowiązkowych godzin miała pozostać do wyboru. Skarbnik miasta przekonywał, że różnica w opłatach - przed uchwałą i od września - będzie nieznaczna. Największa dla rodziców, którzy zechcą zostawiać dziecko na osiem godzin. Za przyjęciem podwyżek głosowało ośmiu radnych, pięciu było przeciwnych.
Uchwała wprowadziła niezły bałagan w makowskich przedszkolach (podobnie jak sama ustawa w całej Polsce). Kosztowała podczas wakacji wiele nerwów przede wszystkim rodziców, a i dyrektorów przedszkoli też (pisaliśmy o tym w TO 22). Zanim została skonsumowana, radni ją jednogłośnie zmienili na sesji 29 września. Obniżyli opłaty z czterech złotych do dwóch złotych czterdziestu groszy dla dzieci zameldowanych w Makowie i do trzech złotych dla innych dzieci. Nowa uchwała, wprowadzona z inicjatywy dziesięciu radnych, ma obowiązywać od 1 września (radca prawny miasta wyjaśnił, że w szczególnych sytuacjach prawo może działać wstecz - jeżeli nie narusza dobra publicznego i zasad demokracji).
Więcej na ten temat przeczytasz w makowskim wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
