Oświadczenia majątkowe radnych gminy Małkinia Górna pokazują, że wszyscy radni mają stałe źródła dochodu, prawie wszyscy mają jakieś oszczędności, a połowa ma kredyty do spłacenia.
Wśród małkińskich radnych jest sześcioro nauczycieli, dwoje prezesów, dwóch emerytów, policjant, przedsiębiorca, elektroenergetyk, kolejarz i tylko jeden rolnik.
Przejrzeliśmy dokładnie wszystkie oświadczenia majątkowe za 2011 rok i porównaliśmy je z poprzednimi - za 2010. Radni w 2011 roku zarobili w sumie 1,2 mln zł brutto, podczas gdy rok wcześniej - 1 mln 36 tys. zł. Dochody wzrosły więc bardziej niż inflacja.
Przeciętny radny zarobił w ub. roku prawie 6700 zł brutto miesięcznie. To bardzo przyzwoite dochody. Pewien wpływ na nie mają diety otrzymywane przez radnych - od ponad 7000 zł do ponad 12,5 tys. zł rocznie.
Nieruchomości radnych mają wartość ponad 5,2 mln zł, kwota ta wzrosła przez rok o prawie 400 tys. zł. Pod koniec 2011 roku radni mieli w sumie prawie 370 tys. zł oszczędności, co daje ok. 24,5 tys. zł na radnego. Oszczędności jednak przez rok zmalały - o prawie 65 tys. zł.
Wzrosły natomiast kredyty - pod koniec 2011 roku wyniosły one w sumie ponad 700 tys. zł, a przed rokiem prawie 312 tys. zł.
Rozpiętość dochodów między najlepiej a najgorzej zarabiającym radnym wynosi jak 5 : 1. Średni radny zarobił w ciągu roku 80,3 tys. zł brutto. To wartość teoretyczna, praktycznie przekroczyło ją 7 radnych, a 8 radnych zarobiło mniej.
Najwięcej w ub. roku zarobił radny Andrzej Najgrodzki - prezes GS i rolnik).
Ile zarobili inni radni? Przeczytaj o tym w najnowszym papierowym wydaniu TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?