- Ja odchodzę na pewno - deklaruje inspektor Zbigniew Listwon. I wyjaśnia, że jego staż pracy liczy 35 lat, w tym 30 lat pracy w policji, szefem przasnyskiej policji był 10 lat. Wcześniej pracował w wydziale kryminalnym komendy wojewódzkiej i pełnił obowiązki zastępcy komendanta policji w Ostrowi Mazowieckiej. Zajmował się najpoważniejszymi sprawami - rozbojami, zabójstwami czy uprowadzeniami dla okupu. Na terenie byłego województwa ostrołęckiego prowadził między innymi sprawy dwóch głośnych uprowadzeń dla okupu - w 2000 roku w Wyszkowie i w 2004 w Ostrowi Mazowieckiej.
Zmiana szefa prawdopodobnie nie będzie jedyną zmianą kadrową w przasnyskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?