Zakład Gospodarki Komunalnej zaproponował, aby od 1 stycznia mieszkańcy płacili za metr sześc. wody o 9 gr więcej, a za metr sześc. ścieków – o 13 gr. Roczne wpływy ZGK byłyby o ok. 200 tys. zł wyższe.
Prezes ZGK Paweł Mieczkowski tłumaczył, że nowe stawki uwzględniają wszystkie koszty związane z bieżącą eksploatacją. Brano także pod uwagę przyszłe inwestycje w zakresie wodociągów i kanalizacji, a także zmniejszone wpływy ze sprzedaży wody, bo mleczarnia wybudowała sobie swoje ujęcie.
Nie wszystkie komisje zaopiniowały te propozycje pozytywnie. Radny Jerzy Pawluczuk, szef komisji gospodarki komunalnej, wypunktował, dlaczego jego komisja nie chce podwyżek. Niektórzy radni indywidualnie deklarowali, że będą przeciwni wyższym cenom.
- W trudnej sytuacji, w jakiej znajduje się znaczna część mieszkańców, każda podwyżka rodzi ból i dlatego jestem jej przeciwny – to opinia radnego Stanisława Dylewskiego.
Za podwyżkami opowiedziało się 8 radnych, 10 było przeciwnych, 1 wstrzymał się. Ceny wody i ścieków pozostaną więc bez zmian.
Więcej o sesji przeczytasz w najnowszym papierowym wydaniu TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
