W przyszłym roku nowa nawierzchnia pojawi się na 15 ulicach. W Ostrowi uchwalono budżet miasta

Dziś, w Ostrowi Mazowieckiej, w ratuszu zebrała się Rada Miasta. Najważniejszym punktem porządku obrad było uchwalenie budżetu miasta na 2010 rok.

- To ostatni w tej kadencji budżet i jego realizacja przypadnie w roku wyborczym- mówił burmistrz Mieczysław Szymalski. - To jednak skromny budżet i nie ma w nim żadnej kampanii wyborczej.

Gdy jednak porównać wykonanie tegorocznego budżetu z planami na 2010 rok, to ten przyszłoroczny rysuje się bardzo optymistycznie. Dochody mają przekroczyć 74 mln zł (w tym roku wyniosą ok. 60 mln zł), a wydatki mają być o 1,3 mln zł niższe od dochodów.

Tajemnica dużego wzrostu dochodów tkwi w kwocie ponad 18 mln zł, które zapisano jako pieniądze do pozyskania z funduszy unijnych na miejskie inwestycje. Sam burmistrz przyznał jednak, że na ma szans na pozyskanie całej tek kwoty i wczesną wiosną dojdzie pewnie do korekty budżetu.

Radnych zwykle najbardziej interesują inwestycje drogowe. W projekcie budżetu na przyszły rok przeznaczono na to 1,8 mln zł i to sami radni wybrali listę ulic. W 2010 roku mają być w Ostrowi budowane ulice: Ogrodowa, Borowskiego, Wojska Polskiego, Kopernika - Targowa, Zagłoby, Prosta, Kruczkowskiego, Pasterska, Armii Krajowej (oraz parking przy tej ulicy), Wschodnia, Kameralna, Gołębia, Łączna, Ptasia i Kościuszki.

Kością niezgody stała się kwota przeznaczona na sport, przede wszystkim na kluby sportowe. W tym roku wyasygnowano na nie z budżetu 411 tys. zł, na przyszły rok burmistrz zaproponował o 100 tys. zł mniej. Komisja finansowa zaproponowała, aby do sportu dzieci i młodzieży dołożyć jeszcze 130 tys. zł z pieniędzy przeznaczonych na promocję miasta (w projekcie budżetu zaplanowano na nią ponad 400 tys. zł). Burmistrz oponował i w tej sytuacji wniosek komisji przegłosowano na sesji. Uzyskał poparcie większości radnych.

Za przyjęciem budżetu głosowało 15 radnych, 1 był przeciw, a 5 się wstrzymało.