Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W małej gminie mało zarabiają. Przejrzeliśmy oświadczenia radnych

Redakcja
Zdecydowana większość radnych to rolnicy. Przeważnie mają nieduże dochody

W 15-osobowej Radzie Gminy w Szulborzu Wielkim jest jedenaścioro rolników lub rolników - rencistów. Oprócz nich w radzie zasiada także m. in. nauczycielka, pedagog szkolny i ratownik medyczny.

Dochody radnych nie są zbyt wysokie. Tylko jeden zarobił w 2011 roku powyżej 100 tys. zł brutto, ale aż pięcioro napisało w oświadczeniu, że ich dochody były poniżej 10 tys. zł. Średnio radny zarobił prawie 2500 zł brutto miesięcznie, co nie jest kwotą, której można zazdrościć.

Trudno się w tej sytuacji dziwić, że tylko czworo radnych ma jakiekolwiek oszczędności - w sumie zaoszczędzili 73 tys. zł. Także tylko czterech radnych ma kredyty do spłacenia - w sumie jest to 177 tys. zł.

Czworo radnych nie ma żadnych nieruchomości. Pozostali szacują swoje posiadłości niezbyt wysoko - w sumie ich domy i gospodarstwa mają wartość niespełna 4,5 mln zł.

Zdecydowanie pierwsze miejsce w rankingu dochodów osiągniętych w 2011 roku zajął radny Edward Bogucki - rolnik. Zarobił w sumie 144.960 zł brutto (o 51.926 zł więcej niż przed rokiem): dochód z gospodarstwa to 144.560 zł, a diety radnego - 400 zł.

Drugie miejsce na tej liście ma Aneta Niemira - przewodnicząca Rady Gminy, która w ubiegłym roku zarobiła w sumie 66.863 zł - wynagrodzenie za pracę w szkole to 58.139 zł, umowy o dzieło - 3924 zł i dieta przewodniczącej - 4800 zł.

Kto zajmuje kolejne miejsca w tym rankingu? Przeczytasz o tym w najbliższym papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki