- To, co historycy pisali wcześniej o Rosjanach, okazało się prawdą. To znaczy, że nie kłamaliśmy. To byli barbarzyńcy i dzikusy, nadal są barbarzyńcami - mówi ukraiński historyk Iwan Petrilaki, który jest dziekanem wydziału historycznego Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki. Historyk uważa, że pozytywnym aspektem tej wojny jest zjednoczenie się ludności ukraińskiej. Podkreśla również, że potwierdziły się wszystkie aspekty historyczne związane z Rosją.