Dramatyczne wydarzenie rozegrało się 26 maja na peryferiach Przasnysza. W tandemie skakali z wysokości około 3,5-4 tysięcy metrów nad ziemią doświadczony instruktor z podopiecznym. Podczas skoku ani spadochron główny, ani zapasowy nie otworzyły się. Mężczyźni nie mieli szans na przeżycie.
Prokuratura ustaliła, że przyczyną wypadku nie były błędy przy przygotowaniu sprzętu czy odprawie przed skokiem. Spadochron zapasowy nie otworzył się, ponieważ zaplątał się on w linkę hamulca, tzw. pilocika spadochronowego. Wciąż nie wiadomo, dlaczego nie otworzył się jednak spadochron główny.
Tragiczna śmierć spadochroniarzy odbiła się szerokim echem. Postanowiono pomóc ich rodzinom. Na stronie PolakPomaga.pl poinformowano o trwającej dla nich zbiórce pieniędzy:
26.05.2017 r. ich los się połączył, zginęli w tragicznym wypadku podczas skoku spadochronowego. Będą opiekować się swoimi bliskimi z góry. My musimy pomóc i zaopiekować się ich Rodzinami tutaj.
Zbieramy pieniądze aby pomóc najbliższym Pabla i Andrzeja.
Pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc Rodzinom.
Rodziny zostały poinformowane o prowadzonej kampanii. Środki zebrane w kampanii zostaną przeznaczone na najpilniejsze wydatki i potrzeby (spłaty zobowiązań, rachunki, kredyty, szkoły itp.).
Jak można pomóc, przeczytacietutaj.
Zobacz: Przasnysz. Śmierć dwóch spadochroniarzy [ZDJĘCIA+WIDEO]
Zobacz: Przasnysz. Wypadek spadochroniarzy: spadochrony nie otworzyły się [NOWE FAKTY]
Zobacz: Przasnysz. Dlaczego doszło do wypadku spadochroniarzy? Youtuber spekuluje
Zobacz: Wypadek spadochroniarzy w Przasnyszu: są pierwsze ustalenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
