Nowoczesny kemping w Sielpi
Historia pola namiotowego na południowym brzegu zalewu w Sielpi ma kilkadziesiąt lat. Tanie, z dostępem do wody miejsce, gdzie można było rozbić namiot, przyciągało młodzież nie tylko z województwa świętokrzyskiego. Takie pole chętnie wspominają dzisiejsi pięćdziesięciolatkowie i starsi. Jednak w miarę upływu czasu wymagania turystów zaczęły wzrastać, a dzierżawcy terenu nie byli w stanie im sprostać.
- O polu namiotowym, czy raczej kempingowym, myśleliśmy od początku rewitalizacji Sielpi – mówi burmistrz Końskich Krzysztof Obratański. - W zeszłym roku udało się uporządkować teren, ogrodzić go, wznieść dwa budynki, doprowadzić energię elektryczną, wodę, przygotować szutrowe wewnętrzne drogi. Jednak dopiero w tym roku kemping zacznie działać.
Kemping znajdujący się pod kuratelą Zarządu Obiektami Sportowymi i Rekreacyjnymi został wydzierżawiony na pięć lat. Dzierżawcą okazał się miłośnik karawaningu Piotr Bitner spod Częstochowy.
- Karawaning to moje największe hobby – zdradza. - Nie wyobrażam sobie wakacji w hotelu, bo tylko kamper czy przyczepa, moim zdaniem, dają prawdziwą urlopową wolność. Trzy lata temu zdecydowałem, że chcę znaleźć się z drugiej strony czyli już nie jako gość kempingu, ale jako prowadzący go. Znam tę dziedzinę od podstaw, wiem, co potrzeba wypoczywającym. Dlatego, gdy dowiedziałem się o możliwości dzierżawy w Sielpi, z radością się na to zdecydowałem. Takiego miejsca szukałem od dawna.
Familycamp nr 153 w Sielpi jest już gotowy do przyjęcia turystów, brakuje ostatecznych odbiorów między innymi strażackich. - Jeśli to uda w najbliższych dniach, możemy zapraszać gości już na długi majowy weekend. Jeśli nie, to kemping zacznie działać w następnych tygodniach.
Co czeka na miłośników wypoczynku w Familycamp? Około 30 miejsc na kampery czy przyczepy, drugie tyle miejsc na namioty. Są wszelkie podłączenia mediów, wyznaczone alejki. Czekaja prysznice i toalety, krany do mycia naczyń. Jest oświetlenie, ogrodzenie, planowany jest całodobowy dozór, a na teren kempingu będą mogli wchodzić tylko ci, którzy na rękach będą mieć specjalna opaskę.
- To ma być kemping przede wszystkim dla rodzin z dziećmi – dodaje Piotr Bitner. - Dlatego będzie u nas obowiązywał regulamin, który nie uwzględnia głośnych imprezowiczów. Teren podzieliliśmy na strefy, w których znajdzie się także plac zabaw dla dzieciaków. Będziemy współpracować z wypożyczalniami sprzętu pływającego, mamy już dla naszych gości obiecane specjalne zniżki.
Piotr Bitner planuje, poza ścisłym sezonem letnim, organizować w Sielpi turystyczne spotkania. Na wrzesień już planuje zjazd youtuberów z branży karawaningowej.
Regulamin, cennik i inne ważne informacje można znaleźć na fanpagu pola: Familycamp kemping Sielpia.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?