Przasnysz. Jak kandydaci do parlamentu będą walczyć o wyborców?

- Moja kampania będzie standardowa czyli bilbord, baner i plakat. Mam przy tym nadzieję, że wyborcy będą brali pod uwagę kandydata jako człowieka a nie tylko jego przynależność partyjną. Nie ukrywam, że na to liczę i to będę chciał wykorzystać. W jaki sposób już niedługo będzie widać – zapowiada kandydujący do Sejmu burmistrz Przasnysza Waldemar Trochimiuk (PO).

Większość z ośmiu osób, które obiegają się o mandat posła, deklarują, że będą docierać do wyborów tradycyjnymi metodami.
- Na pierwszym etapie kampanii głównie przez internet. I będzie to raczej kampania komitetu z którego startuje, a nie mojej osoby. Na sobie skupię się w drugim etapie – mówi Rafał Pliszka. 27-letni mieszkaniec Żelaznej Rządowej, który rok temu walczył o fotel wójta gminy Jednorożec, a obecnie staruje do Sejmu z listy komitetu wyborczego Nowoczesna Ryszarda Petru. Łukasz Prusik, menedżer z Parciak, również kandydat Nowoczesnej, z kolei zapowiada, że będzie się promować w internecie i podczas bezpośrednich spotkań z wyborcami. - Skupię się na spotkaniach w pobliżu mojego miejsca zamieszkania i pracy, czyli Parciak i Chorzel – tłumaczy 24-latek, który pracuje SM Mazowsze oraz gra w muzycznym zespole weselnym.

Prawybory 2015: zmiana lidera w okręgu wyborczym Siedlce

Nacisk na zorganizowane spotkania z wyborcami połozy również Dariusz Chodkowski, 55-letni przedsiębiorca z Chorzel, który kandyduje z komitetu wyborczego KORWIN.

Łukasz Chrostowski puka od drzwi do drzwi i szuka pomocy u młodych ludzi, a Krzysztof Bieńkowski (PiS) rozpoczął bitwę o mandat posła rozgrzewa facebooka obietnicami typu: „22 września wsiadając do pociągu Kolei Mazowieckich powiedzcie głośno "Głosuję na Krzysztofa Bieńkowskiego!", a będziecie mogli za darmo podróżować” lub : „każdy mieszkaniec powiatu przasnyskiego, który wchodząc na basen w Chorzelach powie hasło: "Głosuję na Krzysztofa Bieńkowskiego!" będzie mógł skorzystać z basenu za darmo! Akcja trwa od jutra do 31 października 2015 roku.” Krzysztof Bieńkowski wypuścił do Internetu też swój spot wyborczy. W ciągu zaledwie dwóch pierwszych godzin spot miał już ponad 2 tysiące wyświetleń na Facebooku.