Tematem wiodącym były kurpiowskie fartuchy, których charakterystyczne elementy wskazywała Maria Samsel - dyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce. Ale była to także doskonała okazja do rozmów o różnych dziedzinach twórczości, tym bardziej, że obecni byli ich przedstawiciele:
- Mariola Kuśmierczyk - wykonuje palmy i kwiaty z bibuły
- Wiesław Kuskowski - wikliniarstwo, rzeźba
- Teresa Piórkowska-Ciepierska - plastyczka, malarka
- Klaudia Golon - haft krzyżykowy
- Joanna Golon - szydełkowanie
- Teresa Pabich - haft, krawiectwo, koronka
- Krystyna Sobiech - hatfowanie, projektowanie wzorów
- Irena Paziewska - robi na drutach i... pisze wiersze
Niektórzy twórcy prezentowali swoje prace.
- Jestem pełna podziwu dla państwa talentów - komplementowała Anna Gocłowska, wiceprezydent Ostrołęki.
Wywiązała się także dyskusja o... witaczach.
Kilkanaście miesięcy temu Stanisław Szatanek - wiceprzewodniczący Rady Miasta Ostrołęki - przedstawił w ratuszu pomysł, by na placu Bema (albo w innym reprezentacyjnym miejscu) stanęła figura niedźwiedzia (który jest w herbie miasta). Na sobotnim spotkaniu zapytał o opinię twórców. Ten pomysł im się spodobał, podobnie jak mural lub murale z kurpiowskimi akcentami, o których mówiła Joanna Golon - widziała takie w Nowogrodzie.
Dyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej Maria Samsel powiedziała o dużym konkursie dla twórców, pn. "Sztuka Kurpiów", który MKK ma wkrótce ogłosić. Można będzie zgłaszać prace z 12 dziedzin twórczości.
- Tytuł konkursu nawiązuje do albumu Jacka Olędzkiego "Sztuka Kurpiów", wydanego w 1970 roku. Jacek Olędzki był etnografem fotografem, wykładowcą - profesorem Uniwersytetu Warszawskiego (zmarł w 2004 roku - red.). I napisał bardzo dobrą pracę "Kultura artystyczna ludności kurpiowskiej", a potem wydał album pt. "Sztuka Kurpiów". Napisał też wiele artykułów. Jacek Olędzki był badaczem Kurpi i chcieliśmy mu oddać hołd. Myślę, że region wiele mu zawdzięcza - podkreśliła Maria Samsel. - Więc tytuł konkursu jest nawiązaniem do dorobku etnografa, ale jednocześnie to najwyższy czas, aby ogłosić taki konkurs, bo poprzedni mieliśmy 15 lat temu. A takie konkursy dają również możliwość monitorowania twórczości ludowej - wiemy, kto tworzy, kto od kogo się uczy. Bo to też jest ważne, żeby poszczególne dziedziny sztuki miały następców. To chyba teraz jest największa troską twórców - dodała.
- Młodym nie zawsze starcza cierpliwości - potwierdziła Czesława Lewandowska, która sama twórczością zajmuje się od 37 lat i przez ten czas wiele osób uczyła.
A pod koniec spotkania, dziękując twórcom (a paniom także życząc wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet) Stanisław Szczepanek obdarował wszystkich żółtymi tulipanami. Sam wyszedł z biblioteki z pokaźną palmą wielkanocną, podarowaną przez Czesławę Lewandowską.
Zobacz inne materiały z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?