Podopieczni trenera Michała Robaszkiewicza na spotkanie pojechali osłabieni brakiem kilku kontuzjowanych i chorych zawodników. Mimo to wykazali dużą ambicję i wolę walki. Do przerwy przegrywali 0:1, a po zmianie stron do 70. minuty ulegali wyżej notowanemu rywalowi 0:2. Niestety w ostatnich dwudziestu minutach spotkania pogubiła się formacja defensywna i rywale zdobyli jeszcze aż pięć bramek.
- Mimo absencji kilku czołowych zawodników nasza gra wyglądała dobrze w pierwszej połowie, gdzie popełniliśmy jeden błąd - podkreśla trener Korony Michał Robaszkiewicz. - W drugiej odsłonie spotkania graliśmy nieźle do 70. minuty, ale w końcówce meczu popełniliśmy zbyt dużo błędów i w efekcie doznaliśmy wysokiej porażki.
Stomil Olsztyn - Korona Ostrołęka 7:0 (1:0)
Bramki: Głowacki 42. 57., Kujawa 69., Łukasik 71. 85, Żwir 75., Lech 77.
Korona: Szechowiak - Zięba, Jastrzębski, Kaczyński, Rupacz - Muchin, Dąbrowski, Górski, Nosek, Dzbeński - Ogonowski oraz Rymek, Fąk, Zarjewski, Kowalczyk, Pałaszewski, Ludwiczak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?