Radny wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu usłyszał w lutym tego roku. Wyrok nie jest szczególnie ciężki - grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na rok. Ale i przewinienie radnego nie było bardzo bulwersujące - "wpadł" niedaleko własnego domu z niespełna promilem alkoholu w organizmie.
Wyrok to jednak wyrok. A prawo stanowi, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może sprawować funkcji radnego. Henryk W. radnym jednak pozostaje. Okazuje się, że to dlatego, że oficjalnie w gminie o tym nie wiedzą. Choć nieoficjalnie - wiedzą oczywiście wszyscy.
Zapytaliśmy więc o to co dalej z radnym, przewodniczącego rady gminy.
- Docierały do mnie nieoficjalnie informacje o tym fakcie. Pytanie redakcji jest kolejnym sygnałem - powiedział nam Jacek Płoski. - Sprawa jest skomplikowana pod względem proceduralnym. Przepisy prawa nie określają kto, i w jakim trybie, powinien podjąć stosowne czynności. Konsultowałem się w tej kwestii z prawnikami. Jestem na etapie podjęcia działań prawnych, to znaczy wystąpię do Sądu Rejonowego w Ostrołęce z zapytaniem o ewentualną karalność radnego.
Więcej na temat tej sprawy przeczytasz w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?