Radni Ostrołęki stają w obronie Polaków na Białorusi.

Projekt takiej uchwały złożyła grupa radnych: Irena Nosek, Stanisława Watrakiewicz, Ewa Żebrowska-Rosak, Lesław Chojnowski, Marek Gogulski, Wojciech Zarzycki i Dariusz Maciak.

Jak informuje ratusz: radni domagają się m.in.: "przestrzegania praw mniejszości polskiej na Białorusi", w szczególności zapisów Traktatu między Polską a Białorusią o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy oraz Umowy międzyrządowej o współpracy w dziedzinie kultury, nauki i oświaty. "Oczekujemy, że każde polskie dziecko będzie mogło uczyć się języka polskiego, a polskie szkoły przestaną być szykanowane" - piszą. W apelu ujęli się także za represjonowanymi działaczami z Związku Polaków na Białorusi. Ostrołęka od 2002 roku jest miastem partnerskim z Mostami na Białorusi. Najważniejsze punkty umowy obejmują deklarację współpracy kulturalnej, ekonomicznej i społecznej, wzajemnej wymiany młodzieży, organizacji międzynarodowych turniejów sportowych, jak również pomoc we wzajemnych kontaktach przedsiębiorców. W tej kadencji Rada Miasta nawiązała kontakt z Komitetem Pomocy Represjonowanym przy Ruchu "Za Swabodu". Pod opieką ostrołęckiego samorządu są trzy rodziny na Białorusi. Kilka razy w roku rodziny na Białorusi otrzymują paczki z artykułami spożywczymi i użytku domowego, książkami. Paczki są przygotowywane z dobrowolnych darów i datków Radnych, Przewodniczących ostrołęckich Osiedli, Pracowników Urzędu Miasta i Mieszkańców Ostrołęki.