Ćwiczenia ewakuacyjno-gaśnicze na terenie wyszkowskiego szpitala przeprowadzono 22 czerwca. Działaniami objęto oddział wewnętrzny i kardiologiczny. Takie ćwiczenia muszą się odbywać w szpitalu raz na trzy lata. Organizacją działań zajął się Wydział Operacyjny z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie.
Zadaniem ćwiczeń jest usprawnienie ewakuacji w razie realnego zagrożenia pożarowego. Poza tym to również okazja, by sprawdzić, czy procedury opuszczania budynku nie zdezaktualizowały się. W ćwiczeniach biorą także udział strażacy ochotnicy, którzy dzięki temu uczą się, jak postępować w takich przypadkach.
W tegoroczne działania zaangażowano cztery zastępy z wyszkowskiej powiatowej komendy straży pożarnej oraz grupy ochotników z Lucynowa, Rybna i Kamieńczyka. Przed przybyciem zawodowców ewakuacją kierowała dyrektor szpitala Cecylia Domżała. Na miejscu był również starosta Bogdan Pągowski.
Później dowództwo przejął młodszy brygadier Sławomir Pietrzak. W przypadku tych ćwiczeń pożar rozpoczął się w pralni. W czasie działań wykorzystano namiot ratowniczy i skokochron. Ewakuowano sześćdziesiąt pięć osób.
Aby uratować jednego z pacjentów, trzeba było go ściągnąć z góry. Przed upadkiem zabezpieczono się skokochronem
(fot. Fot. E. Przygoda)
Elementem ćwiczeń było polewanie wodą dachu szpitala
(fot. Fot. E. Przygoda)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?