Pomimo apeli policji, mieszkanka powiatu ostrowskiego padła ofiarą oszustwa na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. 60-latka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Powiat ostrowski. Oszustwo metodą na funkcjonariusza
4 czerwca dyżurny KPP w Ostrowi Mazowieckiej został poinformowany przez 60-letnią mieszkankę powiatu, że padła ofiarą oszustwa metodą na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji.
Kobieta opowiedziała, że w poniedziałek 3 czerwca na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna. Podał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, który prowadzi działania skierowane przeciwko oszustom bankowym. Mężczyzna przekonał 60-latkę, że sprawcy próbowali włamać się na jej konto i wypłacić pieniądze.
Kobieta dała się oszukać
Oszust polecił kobiecie sprawdzenie jego prawdomówności i nakazał wybranie numeru alarmowego 997. Po drugiej stronie słuchawki odezwał się wtedy inny mężczyzna podający się za dyżurnego, który potwierdził tożsamość „funkcjonariusza".
Po skończonej rozmowie z "fałszywym dyżurnym", zadzwonił ponownie oszust podający się za funkcjonariusza CBŚP. Mężczyzna wypytywał 60-latkę o posiadane konta bankowe oraz ilość zgromadzonych na nich pieniędzy.
Kobieta na jego polecenie podwyższyła limit przelewów bankowych na kilkadziesiąt tysięcy złotych i przelała te pieniądze na drugie konto. Następnie przekazała oszustowi kody i hasła dostępu.
4 czerwca 60-latka zorientowała się, że nieznana osoba dokonała przelewu tych pieniędzy z jej konta.
Policja apeluje o ostrożność
Kolejny raz policja apeluje o ostrożność. Oszuści nie rezygnują i nadal próbują wykorzystać naszą łatwowierność.
Nigdy nie podawajmy przez telefon haseł i kodów do rachunku bankowego oraz kwot posiadanych oszczędności, które trzymamy w domu lub w banku. Absolutnie nie wypłacajmy z banku pieniędzy i nie zaciągajmy kredytów na żądanie osoby podającej się za „policjanta”
- ostrzega Marzena Laczkowska, rzecznik ostrowskiej policji
- Pamiętajmy, funkcjonariusze policji nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, zaciągnięcie kredytu lub podania haseł i kodów dostępu do rachunków bankowych.Jeżeli odbierzemy telefon od policjanta który poinformuje nas o prowadzonych działaniach i poprosi o współpracę będzie to próba oszustwa – mówi Marzena Laczkowska.
Policja apeluje też:
- Pamiętajmy, że wybierając nr 112 czy 997, należy najpierw prawidłowo rozłączyć się z poprzednim rozmówcą.
- Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem.
- Jeżeli nie wiemy, co dalej robić, powiedzmy o dziwnym telefonie komuś z bliskich.
- Gdy podejrzewamy, że może to być próba oszustwa, prosimy zgłaszać na Policję pod nr tel. 29 746 92 00, 997 albo 112.
- Rozmawiajmy z rodzicami i dziadkami o osobach, które mogą próbować je wykorzystać do wyłudzenia oszczędności ich życia.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?