2 z 7
Poprzednie
Następne
Pobity przez policję
Władysław Szulc z Łysych 9 maja zaszedł do baru niedaleko dworca PKS. Kupił piwo, usiadł przy stoliku. Jego uwagę zwróciło kilku chłopców również pijących piwo i grających na automatach do gry. Na jego oko mieli poniżej 18 lat.
- Zadzwoniłem więc na policję z prośbą o interwencję – mówi