Ostrołęka. Ryszard Kowalewski nowym komendantem Straży Miejskiej w Ostrołęce

W dniu 10 stycznia 2020 roku nowym komendantem Straży Miejskiej Ostrołęki został Ryszard Kowalewski – poinformował ratusz.

O nowym komendancie na stronie ratusza napisano:

Pan Ryszard Kowalewski pracuje w ostrołęckiej Straży Miejskiej nieprzerwanie od 1 kwietnia 1996 r. W tym czasie zajmował różne stanowiska począwszy od strażnika, zastępcy Komendanta, a od 1 października 2002 r. starszego inspektora. Nowy Komendant posiada wykształcenie wyższe na kierunku administracja w specjalności służby publiczne. Komendant jest pracownikiem odpowiedzialnym, zdyscyplinowanym, wyróżniającym się w realizacji zadań z zakresu ochrony porządku publicznego na terenie miasta Ostrołęki. W czasie pełnienia zastępstwa dał się poznać jako dobry kierownik, potrafiący organizować pracę swoją i podległych mu pracowników. Potrafi delegować zadania, posiada zdolność motywowania podległych pracowników do realizacji założonych celów. Ponadto posiada umiejętność szybkiego podejmowania decyzji często w sytuacji kryzysowej. Przy realizacji powierzonych zadań przestrzega zasad etyki zawodowej. Powołanie poprzedziła pozytywna opinia Komendanta Wojewódzkiego Policji z siedzibą w Radomiu.

Przypomnijmy, że poprzednim komendantem straży miejskiej był Piotr Liżewski, aktywny samorządowiec, obecnie przewodniczący rady powiatu. Liżewski zrezygnował z funkcji jeszcze w zeszłym roku, tuż przed tym jak prezydent miasta przedłożył radnym projekt uchwały o… likwidacji straży miejskiej. Była to jedna z wyborczych obietnic prezydenta.

Obietnica, której nie dane mu było zrealizować, ponieważ nie zgodziła się na to rada miasta. Straż miejską można bowiem zlikwidować – tak jak powołać – tylko uchwałą rady miasta.

Straż więc pozostała. Teraz ma nowego komendanta. Komendanta, przed którym pewnie niełatwe zadanie. Dowodzenie jednostką podległą prezydentowi, który poddaje w wątpienie sens jej istnienia i chce jej likwidacji…

To na pewno nie jest komfortowa sytuacja dla nowego komendanta. I z pewnością duże wyzwanie, żeby przekonać prezydenta, że straż jest jednak potrzebna.