- Potwierdzam, że do Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce wpłynęło anonimowe zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Macieja K., dotyczące oświadczenia majątkowego. Zostało przekazane do Komendy Miejskiej Policji celem weryfikacji okoliczności wskazanych w anonimie - poinformowała nas Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy wiceprezydenta.
- Nic mi nie wiadomo, żeby było prowadzone postępowanie karne. Nie byłem przesłuchiwany, a tym bardziej nie zostały mi przedstawione jakiekolwiek zarzuty - odpowiedział nam Maciej Kleczkowski.
Zawiadomienie już w grudniu
Nie znamy treści zawiadomienia, trudno więc spekulować na jakie okoliczności wskazuje jego autor. Można jednak łączyć to zawiadomienie z pojawiającymi się ostatnio w przestrzeni internetowej licznymi komentarzami na temat... zadłużenia wiceprezydenta.
Nie jest ono tajemnicą, widać to wprost w składanych przez niego kolejnych oświadczeniach majątkowych. A Kleczkowski oświadczenia takie składał ostatnio często - na koniec 2017 roku (jako radny), w październiku (na zakończenie kadencji) i w grudniu (na początku nowej kadencji, w tym przypadku aż dwa razy - jako radny, a zaraz potem, po złożeniu mandatu, jako wiceprezydent).
Z tych ostatnich oświadczeń (z jesieni i z grudnia) wynika, że zobowiązania wiceprezydenta w ciągu trzech miesięcy wzrosły. Dodajmy jednak, że zawiadomienie do prokuratury wpłynęło na początku grudnia. Mimo to poprosiliśmy wiceprezydenta Kleczkowskiego także o komentarz w sprawie jego rosnących zobowiązań. Odpowiedział nam, że w tej sprawie... oświadczenie wyda prezydent miasta Łukasz Kulik.
I wydał.
W krótkim wystąpieniu opublikowanym w internecie ogłosił, że to odpowiedź na „kontrowersje i komentarze” pojawiające się w mediach dotyczące sytuacji finansowej Macieja Kleczkowskiego. Łukasz Kulik powiedział, że to on zabiera w tej sprawie głos, ponieważ jego zastępcy „nie wypada”.
- Z panem Maciejem Kleczkowskim na temat oszczędności, które posiadał i wydał, rozmawiałem już w marcu, albo kwietniu 2018 roku. Mama pana Kleczkowskiego zachorowała na nowotwór i pieniądze, które wykazywał jako radny w swoich poprzednich oświadczeniach, zostały w całości przeznaczone na jej leczenie. Pan Maciej nie informował o tym i nie jest to sytuacja, którą można się chwalić, ale jest to na pewno sytuacja trudna. Między innymi dlatego sprzedał mieszkanie, w którym mieszkał i tę kwotę też przeznaczył na leczenie swoich bliskich. Uważam, że postąpił tak, jak każdy by postąpił w takiej sytuacji - mówił prezydent miasta.
Już nie osobista sprawa
Zaznaczając, że osobista sytuacja finansowa wiceprezydenta nie powinna być przedmiotem zainteresowania mediów, Łukasz Kulik odniósł się - jak to sam określił - „pojedynczych komentarzy” dotyczących już bardzo osobistej sytuacji wiceprezydenta.
Swoje oświadczenie prezydent Łukasz Kulik opublikował na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?