Spostrzegawczość dzielnicowego z gminy Rzekuń, który był po służbie, zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy w Ostrołęce.
Ostrołęka. Policjant zatrzymał na wolnym
Do tego zdarzenia doszło w Ostrołęce. Sierż. szt. Sławomir Matlak, dzielnicowy z gminy Rzekuń, był ,,na wolnym” i zauważył na jednej z ulic opla, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Po chwili policjant skojarzył sobie, że za kierownicą auta siedzi mieszkaniec gminy z jego rejonu. Dzielnicowy wiedział, że mężczyzna w ogóle nie powinien jeździć samochodem, ponieważ nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Policjant udaremnił dalszą jazdę nieodpowiedzialnemu mężczyźnie i wezwał patrol policji, który wykonał dalsze czynności. Podejrzenia dzielnicowego były słuszne. Alkomat wykazał w organizmie 42-latka ponad 2 promile alkoholu. Z mężczyzną trudno było się dogadać, coś bełkotał, czuć było od niego wyraźnie alkohol. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych potwierdził się fakt, że nie posiada on także prawa jazdy.
Mężczyzna niebawem odpowie przed sądem.
Przypominamy, że jazda pod wpływem alkoholu to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Nie zapominajmy, że może być ona przyczyną ludzkich tragedii. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności
- informuje Paweł Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
Policjantem jest się przez całą dobę. To nie praca, a służba. Każdy, kto decyduje się na wstąpienie w szeregi policji doskonale o tym wie. Funkcjonariusze również w czasie wolnym od służby reagują w przypadku, gdy łamane jest prawo.
- komentuje Paweł Żerański.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?