2 z 4
Poprzednie
Następne
Ostrołęczanin zabił
15 sierpnia przed godziną 4.00 nad ranem w jednym z giżyckich lokali pokłócili się dwaj mężczyźni. Od ostrej wymiany słów przeszli do szarpaniny. 26-latek, kolega jednego z nich chciał zainterweniować i podbiegł do nich. Tak samo zachował się Artur S., kolega drugiego z uczestników sprzeczki, który chwycił stalowy barowy stołek i uderzył nim w tył głowy 22-latka. Ten nieprzytomny padł na ziemię. Na ten widok wszyscy oni uciekli. Patrol policji był kilka sekund po zdarzeniu. 22-latek z rozległymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Niestety, nie odzyskał przytomności. Po dwóch dniach zmarł