MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęczanie upamiętnili ofiary Zbrodni Katyńskiej [ZDJĘCIA]

Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Ostrołęczanie oddali hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Obchody rocznicowe odbyły się 12 kwietnia na cmentarzu komunalnym przy ulicy Krańcowej.

Uroczystość rozpoczęła msza św. w intencji Polaków poległych przed 79 laty z rąk NKWD-zistów. Po niej delegacje złożone m.in. z samorządowców i przedstawicieli ostrołęckich szkół złożyli symbolicznie kwiaty i wieńce przed pomnikiem Golgota Wschodu.

To, co wydarzyło się wiosną 1940 roku w Katyniu, odcisnęło piętno na naszym kraju. Polscy oficerowie, naukowcy, lekarze, inżynierowie, prawnicy, nauczyciele, urzędnicy państwowi, przedsiębiorcy - krótko mówiąc: kwiat polskiej inteligencji - ginęli strzałem w tył głowy z rąk sowieckich żołnierzy. Ginęli w sposób uwłaczający godności człowieka. Godności przez wiele lat nie zaznali także po śmierci. Zakopano ich w bezimiennych dołach i robiono wszystko, by nigdy nie odzyskali swojej tożsamości

- mówił podczas uroczystości wiceprzewodniczący rady miasta Jakub Frydryk. - Dziś naszym zadaniem jest przekazywanie prawdy historycznej o Katyniu kolejnym pokoleniom. Nie pozwólmy, by kiedykolwiek zapomniano o tysiącach polskich istnień, tak brutalnie straconych w 1940 roku. To nasz obowiązek, dzięki któremu możemy sprawić, że zdarzenia sprzed 79 lat już nigdy się nie powtórzą. Cześć i chwała bohaterom!

Taki list przysłała do redakcji Izabella Sariusz-Skąpska - prezes zarządu Federacji Rodzin Katyńskich

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Co roku powtarzamy i przypominamy: w tej frazie każde słowo jest ważne.
Dlaczego „13 kwietnia”? Ponieważ tego dnia w 1943 roku hitlerowcy ujawnili światu, że w lesie pod Smoleńskiem odkryto masowe groby, gdzie, jak szybko ustalono, pochowano polskich jeńców wojennych. Ponieważ po latach kłamstwa katyńskiego znowu 13 kwietnia, tym razem 1990 roku, Agencja TASS „doniosła”, że za mord katyński odpowiedzialny jest Związek Radziecki, a nie – jak przez dziesięciolecia utrzymywano – naziści.

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Dlaczego „pamięć”?
Ponieważ to najcenniejsze, co możemy przechowywać w sercach i co chcemy zostawić kolejnym pokoleniom: wierność pamięci i wierną pamięć o ludziach żywych, uśmiechniętych, kochających. O takich opowiadały matki, żony, siostry i bracia. Takimi pamiętają Ich dzieci. Takimi wyobrażają Ich sobie wnuki i prawnuki. Tacy przeżyją dzięki następnym generacjom.

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Dlaczego „ofiar”?
Bo to nie byli anonimowi ludzie z tłumu, ale konkretni, bardzo bliscy, kochani i utraceni: synowie, bracia, mężowie, ojcowie. I spotkała ich rzecz straszna, los, którego nic nie usprawiedliwia, tak jak nic nie osłabiło bólu, jaki odczuwały matki, osamotnienia, w jakim pozostały żony, osierocenia, co dotknęło dzieci. Jako rodziny poprawiamy, gdy ktoś pomyli nazwę: to Dzień Pamięci OFIAR, a nie Dzień Pamięci ZBRODNI.

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Przy słowie: „zbrodni” powinno zapaść milczenie. To skupiona cisza Wielkiego Piątku i pełne nadziei oczekiwanie na poranek Zmartwychwstania.

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Tak się stało, że ofiary zbrodni i zbrodnię samą na zawsze połączono ze słowem „katyńska”. Ale dziś i każdego innego dnia prosimy wszystkich, którym naprawdę droga jest historia: zapamiętajcie tych kilka nazw – były obozy w Kozielsku, Starobielsku, Ostaszkowie, były miejsca straceń i pochówku: Katyń, Charków, Twer, Miednoje, Kijów, Bykownia, Mińsk, Kuropaty. To ważna lekcja i bardzo prosta.

13 kwietnia. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
Trzeba dodać jeszcze jedno: datę 2019.
Co się zmieniło od 1940, 1943, 1989, 2000, 2012? Odkąd istnieje ta siedziba, centralne uroczystości katyńskie odbywają się w Muzeum Katyńskim. Jako Rodziny Katyńskie przyjeżdżamy tutaj z całej Polski i wchodzimy do warszawskiej Cytadeli zawsze tak samo wzruszeni. Bo cieszymy się, że nasza historia znalazła swój dom, a relikwie katyńskie – ten święty depozyt, wyciągnięty z dołów śmierci przed dzielnych ludzi – spoczywa nienaruszony i bezpieczny w murach kaponiery. Dziękujemy wszystkim, którzy tu pracują i są kustoszami jedynego w swoim rodzaju dziedzictwa.

13 kwietnia 2019. Jesteśmy tutaj, ale z niepokojem pytamy: dlaczego nie jesteśmy TAM? Pytamy: dlaczego Polskie Cmentarze Wojenne – te poświęcone w roku 2000 w Katyniu, Charkowie i Miednoje, i czwarty, w Bykowni pod Kijowem, otwarty w 2012 – są dzisiaj puste? Dlaczego po wojennych miesiącach oczekiwania na jakiekolwiek wieści z obozów jenieckich w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie… dlaczego po strasznej informacji o zbrodni… dlaczego po dziesięcioleciach walki z kłamstwem katyńskim i (wreszcie!) po triumfalnym ujawnieniu prawdy po roku 1989 – dlaczego teraz przeżywamy jakiś nowy etap?
Dlaczego odczuwamy gorycz zapomnienia? Dlaczego nie wiemy, co będzie dalej? Dlaczego czujemy się niewidzialni? A jeśli nie widać nas, Rodzin Katyńskich, to czyż zarazem nie blaknie wizerunek naszych Bliskich? Gdzie tkwi błąd? Czyżby po 30 latach działalności osłabła nasza determinacja?
Niszczeje nekropolia w Katyniu. Ciągle bezimienny las w Kuropatach jest zagrożony, a plany ostatniej nekropolii katyńskiej pod Mińskiem wydają się tak odległe… Pytań jest więcej i więcej jest niepokoju.

W przyszłym roku w kalendarzu zaznaczamy 80. rocznicę katyńskiego mordu. Czy my, Rodziny Katyńskie, nadal będziemy stawiali takie pełne niepokoju pytania?

Izabella Sariusz-Skąpska
prezes Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki