Obszar działania Sądu Okręgowego w Ostrołęce
1 lipca ma zostać ogłoszone rozporządzenie ministra sprawiedliwości zmieniające dotychczasowy obszar działania okręgów sądowych w Polsce. Jedna ze zmian to przeniesienie okręgu ostrołęckiego z obszaru działania Sądu Apelacyjnego w Warszawie, pod obszar działania SA w Białymstoku.
Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim to, że wszystkie sprawy odwoławcze z Ostrołęki i obszaru, który obejmuje swoim działaniem nasz Sąd Okręgowy, będą rozpatrywane w Białymstoku. A nie jak dotychczas w Warszawie.
Minister argumentuje taką zmianę, usprawnieniem pracy sądów. Zapomniał chyba jednak o ich dostępności. Po zmianach, mieszkańcy Ostrołęki, ale także Pułtuska czy Wyszkowa, będą mieli "swój" sąd w Białymstoku. Czyli w mieście, do którego z Ostrołęki nie ma nawet połączenia kolejowego.
Istnieje też obawa, że przeniesienie Sądu Okręgowego w Ostrołęce do apelacji białostockiej to przymiarka do… likwidacji tej jednostki. Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Ostrołęce już raz, kilka lat temu, został formalnie zlikwidowany. Ówczesny minister sprawiedliwości, Lech Kaczyński, uczynił z niego zamiejscową jednostkę Sądu Okręgowego w Łomży (nota bene dużo mniejszego). Na szczęście z tamtego pomysłu szybko się wycofano.
Sądowi Okręgowemu w Ostrołęce podlegają Sądy Rejonowe w Ostrołęce, Pułtusku,. Przasnyszu, Ostrowi Mazowieckiej i Wyszkowie.
Decyzja należy do ministra sprawiedliwości. Przysłał już on do ostrołęckiego Sądu Okręgowego projekt stosownego rozporządzenia. Został on przez nasz sąd zaopiniowany negatywnie. Teraz minister czeka na opinię Krajowej Rady Sądowniczej. Opinie nie mają jednak żadnej mocy wiążącej. Rozporządzenie nie wymaga także kontrasygnaty premiera. To wyłączna kompetencja ministra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
