MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odwołano szefa największej miejskiej spółki. Oficjalnym powodem jest strata, jaką zanotował ZGKiM

(mb)
Witold Zadroga już nie siedzi za tym biurkiem
Witold Zadroga już nie siedzi za tym biurkiem fot. M. Bubrzycki
Witold Zadroga był przez osiem lat prezesem Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Ostrowi Mazowieckiej. Odwołano go kilka dni temu.

Posiedzenie rady nadzorczej ZGKiM zwołano w trybie nadzwyczajnym 28 stycznia.

- Powodem były wstępne wyniki audytu w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, którego przeprowadzenie zlecił nowy burmistrz Władysław Krzyżanowski - mówi Jan Kaniecki, przewodniczący rady nadzorczej ZGKiM. - Nie były one zaskoczeniem, bo już wcześniej było wiadomo, że spółka miejska zanotuje stratę. Nie chcę mówić, jaka jest jej wysokość, bo nie są to jeszcze wyniki oficjalne.

Nieoficjalnie wiemy, że chodzi o 1,6 mln zł. Nieoficjalnie wiemy też, że w głosowaniu o odwołaniu prezesa Witolda Zadrogi zadecydował jeden głos (trzech członków rady było za, a dwóch przeciw).

- Życie menedżera składa się nie tylko z rządzenia, ale także z powołań i odwołań - mówi Witold Zadroga. - Byłem przygotowany na odejście. Kilka dni po wyborach postawiłem się do dyspozycji nowego burmistrza i liczyłem, że zostanę zdymisjonowany w sposób cywilizowany. Stało się jednak inaczej. Chodziło o to, aby stworzyć wokół tego jakąś nadzwyczajną atmosferę. Próbowano dowieść, że sytuacja w gospodarce komunalnej jest trudna i miał to być pretekst do odwołania prezesa.

Więcej o tym przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki