obejchać chce Bałtyk
Oprócz kosztów związanych z przygotowaniami do wyprawy i zakupem niezbędnych rzeczy, potrzebne jest co najmniej 5000 zł na skromne utrzymanie i paliwo. Wiktor już nie może doczekać się dnia, kiedy wyruszy na tę daleką wyprawę. Sporo już wie o krajach, które zwiedzi, szlifuje też zawzięcie angielski, aby nie było kłopotów z porozumieniem się. Zaplanował całą trasę, ale nie w najdrobniejszych szczegółach. Po drodze będzie korzystał z promów, pierwszym popłynie z Tallina do Helsinek. Nie może doczekać się, kiedy pokona swoją WSK-ą długi most łączący Szwecję z Danią. – To na pewno będzie wyprawa pełna niespodzianek, bo nie sposób wszystkiego przewidzieć – mówi. Wiktor Karczewski o przygotowaniach do swojej podróży pisze na blogu: 125cmmieszanych uczuc.blogspot.com)