MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nimfy w Długosiodle. To dopiero legenda

Ewelina Przygoda
Fot. E. Przygoda
Sala obrad w Urzędzie Gminy w Długosiodle wzbogaciła się o nowy obraz. Przedstawia on interpretację legendy o miejscowości. Obraz stworzyli artyści, którzy brali udział w plenerze malarskim w Długosiodle.

W ostatniej sesji wzięli udział przedstawiciele Fundacji Homo Homini: Daria Galant i Maciej Zalega. Maciej Zalega przypomniał, że w tym roku w Długosiodle odbywał się już X plener malarski. Malarze mieszkali w leśniczówce Macieja Zalegi. W związku z tak okrągłą rocznicą pleneru, zastanawiano się, co można zrobić dla gminy.

- Wymyśliliśmy sobie, że jest taka legenda o Długosiodle. Jak Szwedzi najeżdżali na Polskę, to dziewice z Długosiodła zapadły się w piach i powstały góry dziewicze. W związku z tym, daliśmy pani Darii Galant zadanie, żeby napisała legendę inaczej, niż było. Ona napisała i tą legendę daliśmy malarzom i wymyślili taki obraz - wyjaśnił Maciej Zalega.

Daria Galant przybliżyła napisaną przez siebie legendę, w której dziewice zastąpiły trzy nimfy. Na obrazie jest puszcza, a nimfy mają za zadanie pomóc kobietom i dzieciom przejść przez specjalne wrota dziewicze na drugą, niematerialną stronę świata. Gdzie nie ma wojny, głodu i nienawiści. Przez góry dziewicze może przejść tylko ten, kto ma serce czyste jak łza. Lustro umieszczone na obrazie jest metaforą przejścia na drugą stronę i wejrzenia w siebie.

Więcej w najbliższym wydaniu "Głosu Wyszkowa".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki