Jakub urodził się jako wcześniak.
Jak podaje jego mama w opisie zbiórki:
Niestety, zdiagnozowano u niego choroby neurologiczne, które sprawiają, że o jego zdrowie musimy walczyć każdego dnia…
(...) Z czasem u syna stwierdzono także zaburzenia głosu, mowy i choroby słuchu oraz niepełnosprawność intelektualną. Syn był jednak w stanie poruszać się samodzielnie, a trzymając się poręczy pokonać schody do domu. Niestety, od połowy 2022 roku stan zdrowia mojego syna znacznie się pogorszył i stał się bardzo słaby. Największą barierą stanowią dla nas schody do domu – samej jest mi bardzo ciężko wnosić po nich syna. Kiedyś w opiece nad synem mogłam liczyć na pomoc męża – niestety, zmarł 5 lat temu.
Robię wszystko, co w mojej mocy, by ułatwić jego funkcjonowanie. Walczymy o jego sprawność na rehabilitacji 5 razy w tygodniu. Znajduje się także pod stałą opieką specjalistów. Niestety, nie jest to wystarczające.
Niezbędny jest zakup i budowa przydomowej windy oraz wyrównanie podjazdu – tak, by syn nie był zamknięty w czterech ścianach domu. Koszt z tym związany jest jednak ogromny, wynosi 70 tysięcy złotych. Nie jestem w stanie udźwignąć tak dużego wydatku samodzielnie.
Z całego serca proszę Was o pomoc. Opiekuję się synem ponad 20 lat, a sił mam coraz mniej… Wierzę, że dobro wysłane w świat – wraca z podwójną mocą.
13 marca 2024 na koncie Jakuba było ponad 18 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?