Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieoczekiwany koniec obrad. Czy przewodnicząca złamała prawo?

(mb)
Przewodnicząca H. Sasinowska już przerwała obrady, ale burmistrz W. Krzyżanowski zaprasza jeszcze radnych na poświęcenie nowego ronda
Przewodnicząca H. Sasinowska już przerwała obrady, ale burmistrz W. Krzyżanowski zaprasza jeszcze radnych na poświęcenie nowego ronda
Wczorajsza sesja nadzwyczajna została przerwana po godzinie.

Wczoraj, po południu, w sali konferencyjnej ostrowskiego ratusza stawiło się 19 z 21 radnych. Powodem była XX sesja Rady Miasta zwołana na wniosek burmistrza. To trzecia z kolei nadzwyczajna sesja, poprzednia była tydzień temu.

Co najciekawsze, tydzień temu grupa sześciu radnych złożyła wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji z jednym punktem obrad: "Odwołanie przewodniczącej rady". Jak się jednak okazało, uznano, że trzy z podpisów pod wnioskiem są nieczytelne i wniosek nie został uwzględniony. Sesję mimo to zwołano, tyle że na wniosek burmistrza. W porządku obrad znów znalazły się punkty sprzed tygodnia (radni nie uchwalili wtedy wszystkich uchwał), ale także parę innych.

Sesję otworzyła przewodnicząca Hanna Sasinowska. Przez ponad pół godziny trwała wymiana zdań w sprawie porządku obrad i nie tylko.

Radny Stanisław Dylewski wniósł o wykreślenie z porządku punktu dotyczącego wniosku
burmistrza o uchylenie uchwały z 28 marca w sprawie bonifikaty od opłaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Zdaniem burmistrza, uchwała ta jest wadliwa pod względem prawnym.

Burmistrz nie wyraził na to zgody.

- Wnioskuję, aby z porządku obrad wykreślić wszystkie punkty za wyjątkiem jednego, dotyczącego wyboru wiceprzewodniczącego rady - powiedział K. Listwon. - To jedyny punkt, dla którego można było zwołać sesję nadzwyczajną.

- Wszystkie punkty są istotne dla miasta - twierdził burmistrz.

Najdalej idący wniosek złożył radny Jacek Wilczyński:

- Wnioskuję, aby pan burmistrz wycofał się z dzisiejszej sesji, bo są one co tydzień. Powiem szczerze, że czuję się zastraszony. Ja się pana boję!

- Ja się nie piszę do pańskiego świata - odrzekł na to burmistrz. - Nie zniosę żadnego z zaproponowanych punktów.

W tym momencie nie wytrzymał radny Krzysztof Laska:

- Proszę się wycofać z tego sposobu uprawiania polityki - apelował do burmistrza. - Jak długo zamierza pan władać miastem w tak nieprzyjaznej atmosferze? Nie ma pan cienia empatii w stosunku do całych grup ludzi. Zastraszył pan urzędników. Takiej sytuacji nigdy wcześniej w mieście nie było.

- Przemawia przez pana bezradność, a to jest najgorszy doradca - odparł burmistrz. - Niech pan nie kłamie w ohydny sposób. W tym urzędzie od kilku miesięcy jest wspaniała atmosfera.

Po interpelacjach zadawanych przez radnych przewodnicząca przeszła do następnego punktu, czyli wyboru wiceprzewodniczącej rady. Przypomnijmy, że prawie trzy miesiące temu odwołano z tej funkcji Marię Bębenek, która wcześniej złożyła rezygnację. Zgodnie ze statutem miasta, rada powinna dokonać wyboru nowego wiceprzewodniczącego na następnej sesji.

Po momentami ostrej wymianie zdań, przewodnicząca zarządziła zgłaszanie kandydatur. Nie było żadnej. Zarządziła przerwę, ale po przerwie nadal nie zgłoszono nikogo.

- Zarządzam przerwę w obradach do 20 czerwca - oznajmiła przewodnicząca Hanna Sasinowska.

To było absolutne zaskoczenie. Radny Krzysztof Laska pokazał przewodniczącej Hannie Sasinowskiej statut miasta i jeden z punktów, z którego wynika, że to rada - na zgłoszony wniosek - może zarządzić przerwę w obradach i przeniesienie ich na inny dzień. Rada, a nie przewodnicząca. Nic jednak nie wskórał.

To oznacza, że nadzwyczajna sesja będzie kontynuowana za dwa tygodnie, choć nie wiadomo, z jakim skutkiem. Nie wiadomo też, kiedy grupa radnych ponownie złoży wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w sprawie odwołania przewodniczącej. Bo to jest niemal pewne po tym, co stało się wczoraj.

Więcej przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki