MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nienałtowscy szukają korzeni

jpawlowski
Od października istnieje w Internecie witryna poświęcona rodzinie Nienałtowskich osadzonej korzeniami jeszcze w XV wieku w miejscowości Nienałty.

Witryna Nianałtowskich

Marek Nienałtowski chce, żeby stronę odwiedzało jak najwięcej osób z całego świata

Dziś wieś ta leży w gminie Zaręby Kościelne. Nienałty powstały prawdopodobnie pomiędzy 1430 a 1490 r. (lub przy końcu XIV w.) nad rzeką Brok w pobliżu miasta Nur, które w tym czasie stanowiło centrum handlu zbożem na Mazowszu. Ziemia, na której leżały Nienałty nosiła nazwę nurskiej.
?Jest nas w Polsce i w świecie niewielu. Nazwisko Nienałtowski nosi około 700 osób w Polsce, USA i innych częściach świata. Prawdopodobnie wszyscy jesteśmy spokrewnieni. Nadszedł czas, aby odszukać korzenie, zastanowić się nad losem naszych przodków, poznać innych Nienałtowskich i niekiedy odzyskać utracone przez wojny, powstania, zawieruchy dziejowe i zapomnienie - więzy rodzinne. Niestety, mało wiemy o przeszłości rodu? ? pisze autor strony Marek Nienałtowski, emerytowany oficer Marynarki Wojennej, który ma 60 lat i jest specjalistą od grafiki komputerowej (napisał m.in. książkę o programie Corel Draw).
?Wiele rodów polskich, podobnych nam, zajmuje się odzyskiwaniem przeszłości. Tworzą nieformalne grupy, zbierają się na zjazdach, wydają rodowy biuletyn, prowadzą badania dokumentów archiwalnych. My zapewne nie podejmiemy tak szerokich i podobnych działań. Ale chociażby nawiążmy kontakty, podzielmy się naszą wiedzą o przodkach. Odrodźmy dumę rodową - przekażmy ją potomkom. Niech nasze dzieci i wnuki wiedzą kim byliśmy? ? można przeczytać na stronie www.nienaltowski.net.
Z autorem rodowego serwisu w Internecie można się kontaktować pod adresem tradycyjnym: Marek Nienałtowski, 56-400 Oleśnica, ul. M. Skłodowskiej-Curie 5/3, tel. (0-71) 314-43-30 i elektronicznym: [email protected]. (jp)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki