2 z 8
Poprzednie
Następne
Nawałnica Przasnysz
Cały dach wichura zerwała u państwa Tomczaków w Kurowie.
Po pierwszym szoku, mieszkańcy podjęli próby zabezpieczania dachów i ratowania co cenniejszych rzeczy przed zalaniem. – Mąż przywiózł folię i z bratem weszli na dach, przyjechała też ochotnicza straż pożarna. Sąsiedzi nam pomagali, ale z jednej strony dachu nie było nawet do czego tego zabezpieczenia montować – opowiada pani Tomczak.