Nasi siatkarze to drużyna z pozytywną energią

W kolejnym również wyjazdowym starciu biało-czerwoni ulegli Kęczaninowi Kęty 1:3. W starciu 3. kolejki podopieczni trenera Andrzeja Dudźca wreszcie rozegrali mecz we własnej hali. W meczu, który był transmitowany przez stację TVP Sport ostrołęccy siatkarze wygrali 3:0 i pokazali, że w zespole drzemią duże możliwości. Niestety podopieczni trenera Andrzeja Dudźca nie potrafili dobrej gry przenieść na parkiety silnych rywali w wyjazdowych meczach. Z Wałbrzycha i Wyszkowa wrócili bez punktów i bez zdobytego seta. Przed własną publicznością potrafili za to pokonać Espadon Szczecin. Czy naszych siatkarzy stać na włączenie się do walki o czołowe pozycje w rozgrywkach I ligi?
- Dość precyzyjną ocenę będzie można dokonać po pierwszej rundzie - uważa prezes Pekpolu Stanisław Nowaczyk. - Mieszanka rutyny z młodością jeżeli "odpali" to będzie dobrze. Może być i tak, że coś nie wyjdzie, że pojawi się kontuzja, czego nie życzę. Mogą wówczas pojawić się trudności w walce o wyższe lokaty. Jako prezes wierzę w ten zespół i myślę, że dostarczy on wiele radosnych chwil ostrołęczanom.

Utrzymanie drużyny na pierwszoligowym poziomie to duże koszty, jak na 50-tysięczne miasto. Przed sezonem wycofał się jeden z głównych sponsorów - Grupa Energa. Mimo to klub zdecydował się na wystawienie drużyny seniorów do rozgrywek I ligi. Jednak budżet klubu obecnie nie jest dopięty na ostatni guzik, a klubowi działacze wciąż poszukują sponsorów.
- Pierwszoligowe zespoły są również w mniejszych miastach i dają sobie radę - mówi Stanisław Nowaczyk. - Myślę, że miasto Ostrołęka nas nie opuści i obecni sponsorzy również. Zakłady Mięsne Pekpol Ostrołęka S.A. już 10 rok z powodzeniem współpracują z klubem i myślę, że będzie tak dalej. Trwają jaszcze rozmowy z potencjalnymi sponsorami i liczę na to, że zakończą się sukcesem.

Jednym z rozwiązań na poprawę sytuacji finansowej klubu było podniesienie cen biletów z ośmiu na dwanaście złotych w przypadku normalnego i z czterech na sześć złotych w przypadku biletu ulgowego. Klub wprowadził za to karnety w cenach 100 zł (normalny) i 50 zł (ulgowy), które są najlepszym rozwiązaniem dla stałych kibiców. Oprócz wejścia na wszystkie mecze w sezonie 2014/2015 dają również możliwość wygrania atrakcyjnych nagród podczas spotkań rozgrywanych w hali im. Arkadiusza Gołasia.

Cały artykuł o siatkarzach Pekpolu Ostrołęka i działaniach zarządu już we wtorkowym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"