Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narew na remis w starciu z Pilicą

Arkadiusz Dobkowski
Marcin Truszkowski rozegrał dobre spotkanie i jako jedyny wpisał się na listę strzelców.
Marcin Truszkowski rozegrał dobre spotkanie i jako jedyny wpisał się na listę strzelców. Fot. A. Dobkowski
Piłkarze ostrołęckiej Narwi podtrzymują dobrą passę spotkań bez porażki w rozgrywkach III ligi łódzko-mazowieckiej. Po czterech zwycięstwach z rzędu, tym razem przyszedł czas na podział punktów w starciu z Pilicą Przedbórz.

Podopieczni Mateusza Miłoszewskiego prowadzenie w meczu objęli już w trzynastej minucie meczu, kiedy to po podaniu od Tomasza Niedźwieckiego bramkarza gospodarzy pokonał Marcin Truszkowski. Napastnik Narwi jeszcze w pierwszej połowie meczu mógł wpisać się na listę strzelców. Niewiele zabrakło także, aby rezultat spotkania podwyższyli Łukasz Zaniewski i Mariusz Marczak. Drugi z wymienionych zawodników próbował strzałów zza pola karnego, ale bez efektu bramkowego. Po zmianie stron to gospodarze po jednej z nielicznych akcji zdobyli bramkę za sprawą Przemysława Kornackiego.

Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, a Narew kończyła mecz w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę obejrzał kapitan niebiesko-czerwonych, Piotr Strzeżysz.
- Powinniśmy wywieźć trzy punkty z Przedbórza - uważa drugi trener Narwi Piotr Wiski. - Byliśmy drużyną zdecydowanie przeważającą, stwarzaliśmy okazje, ale grało się mimo to ciężko. Widowisko popsuł sędzia z Radomia, który wykartkował obie drużyny w sumie dając 15 żółtych kartek i w konsekwencji czerwoną dla Piotra Strzeżysza. Szkoda tego meczu, bo piąta wygrana z rzędu była w naszym zasięgu - dodaje Piotr Wiski.

Pilica Przedbórz - Narew Ostrołęka 1:1 (0:1)
Bramki: Kornacki 66. - Truszkowski 13.

żółte kartki: Łyziński, Truszkowski, Skorupka, Niedźwiecki, Strzeżysz (80. czerwona), Olesiński

Narew: Łyziński - Ostaszewski, Kamiński, Zalewski, Skorupka, Lelujka (75. Roman), Strzeżysz, Marczak (88. Pyskło), Niedźwiecki (65. Wilczewski) - Truszkowski, Zaniewski (60. Olesiński)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki