Tuż przed świętami, wieczorem, w Ostrowi Mazowieckiej, do jednego z domów zapukało dwóch mężczyzn. Na pytanie gospodarza odpowiedzieli, że są z policji. Uwierzył im, bo byli ubrani podobnie jak policjanci.
Gdy ich wpuścił, byli już w kominiarkach. Zażądali pieniędzy. Uciekł na piętro, ale tam go złapali, obezwładnili, skuli kajdankami i związali. Nie chciał powiedzieć, gdzie są pieniądze. Sami splądrowali dom, ale nic nie znaleźli.
Potem okazało się, że bandyci wcześniej związali żonę gospodarza i jego 17-letniego syna, pozostawili ich w budynku gospodarczym w podwórku. Oni uwolnili się pierwsi i po oswobodzeniu powiadomili policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?