"Nadzieja" rozdaje odzież

Pod koniec maja ostrowskie Stowarzyszenie "Nadzieja przeciw Biedzie i Bezrobociu", po uzyskaniu zgody burmistrza, rozpoczęło zbiórkę używanej odzieży, mebli, zabawek, sprzętu radiowo-telewizyjnego i AGD. W ten sposób w punkcie pomocy ubogim, który mieści się w siedzibie stowarzyszenia przy ul. 11 Listopada 7, biedni mieszkańcy miasta mogą zaopatrzyć się już nie tylko w żywność.

- Akcję rozdawania żywności prowadzimy od kwietnia ubiegłego roku i do tej pory trafiło do ludzi 27 ton żywności, w tym 15 tys. bochenków chleba - mówi Sebastian Szydlik, prezes stowarzyszenia. - Z tej pomocy korzysta około 40 rodzin. Jeśli chodzi o inne rzeczy, to udało nam się od maja zebrać już ponad 700 kg używanej odzieży.

Żywność stowarzyszenie otrzymuje od sklepów, prywatnych ofiarodawców oraz miejscowej mleczarni. Odzież i sprzęt domowy przekazują przede wszystkim osoby prywatne. Reagują na ogłoszenia, które pojawiają się na słupach oraz klatkach schodowych bloków.

- Jeśli ktoś nie jest w stanie sam dostarczyć niepotrzebne mu rzeczy, przywozimy je naszymi prywatnymi samochodami - wyjaśnia Szydlik. - Wszyscy ofiarodawcy otrzymują od nas pisemne podziękowanie.

Jak wyjaśnia prezes stowarzyszenia, nowa akcja zyskała aprobatę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który wystawił nawet pisemną rekomendację.

Nie byłoby akcji - także tej dotyczącej żywności - gdyby nie kilkunastoosobowe grono zaangażowanych w to członków stowarzyszenia oraz pięć uczennic-wolontariuszek. One zaopatrują w żywność osoby chore - jest takich w sumie kilkanaście.

- Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim ofiarodawcom, wszystkim życzliwym nam instytucjom i osobom z naszego stowarzyszenia, bez których nic nie można byłoby zrobić - mówi Sebastian Szydlik.

Używane rzeczy można przynosić lub przywozić do siedziby stowarzyszenia we wtorki i czwartki w godz. 15.00-16.00, a rozdawanie żywności, odzieży i sprzętów przydatnych w domu odbywa się codziennie - oprócz niedziel i świąt - od godziny 19.00. n (mb)