Niespełna 2 lata temu rząd Prawa i Sprawiedliwości, na czele z prezesem Kaczyńskim, zraził do siebie internautów definiując ich jako "pijących piwa i oglądających strony pornograficzne".
Obecny rząd Platformy w planach ma coś zupełnie gorszego, niż bezpodstawny zarzut człowieka, który z internetem ma wspólnego niezbyt wiele.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w planach ma wprowadzenie przepisu, który będzie wymagał rejestracji każdej strony internetowej, która będzie miała charakter publicystyczny.
Po zmianie w ustawie nie zdefiniowo niestety precyzyjnie takich pojęć jak: "prasa", "dziennik", "wydawca". Wprowadzono również przepis o następującej treści: "publikacje prasowe ukazujące się wyłącznie w formie elektronicznej podlegają rejestracji...". Możemy się domyślać, że wszystkie, z pozoru wolne od cenzury blogi, będą zmuszone do rejestracji. Może być to związane z ciągłym monitorowaniem publikowanych na nich treści, co jest już pierwszym krokiem do ograniczenia wolności słowa. Chociaż umieszczono zdawkową informację, że przepis nie będzie dotyczył blogów, nas to jednak nie przekonuje.
Z pewnością ustawa będzie dotyczyć wszystkich serwisów, które mają przynajmniej jedną aktualizację dziennie. Każdy portal regionalny będzie zmuszony do rejestracji, pod karą grzywny w przypadku braku zarejestrowania w określonym terminie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?