Grille naszych Czytelników
Grill wysoki na dwa metry
Rzadko mozna spotkac grilla, na którym naraz mozna upiec np. osiem kilo kielbasy. Takie urządzenie, w dodatku wlasnorecznie wykonane, mają w swoim ogrodzie panstwo Janina i Witold NiedLwieccy z Kadzidla.
- Mąz jest z wyksztalcenia ślusarzem i mechanikiem - tlumaczy pani Janina. - Zrobil wiec dla nas z kwasoodpornej blachy dwa grille, z których bardzo jesteśmy zadowoleni.
W wielkim grillu oplaca sie rozniecic zar tylko na wieksze imprezy. Dlatego na kameralne rodzinne kolacyjki NiedLwieccy mają jeszcze mniejszy, ale równiez wykonany domowym sposobem, grill.
Duzy z kolei sluzy do rodzinno-sąsiedzkich imprez. W najblizszej okolicy mieszka bowiem sporo krewnych rodziny NiedLwieckich.
Oba egzemplarze mają nie tylko wlasnorecznie wykonaną obudowe, ale tez precyzyjnie uspawane ruszty. Stoją na solidnych podstawach, dzieki czemu, nie ma niebezpieczenstwa, ze gdy ktoś mocniej przyciśnie mieso widelcem, konstrukcja sie przewróci, a zar rozsypie.