3 z 4
Poprzednie
Następne
Dowcipy
– Żona do męża:
– Co chcesz kochanie na śniadanie?
– Nic. Po tej Viagrze wcale nie chce mi się jeść.
Dochodzi południe.
– Co chcesz na obiad?– pyta żona.
– Nic. Po tej Viagrze nie chce mi się jeść.
Wielkimi krokami zbliża się wieczór.
– Co chcesz na kolację? – pyta żona.
– Nic. Po tej Viagrze wcale mi się nie chce jeść.
– Rozumiem. Ale zejdź w końcu ze mnie, bo ja umrę z głodu...