MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bug odpada z Pucharu Polski

MP
Bug poległ w walce o puchar
Bug poległ w walce o puchar Fot. M. Pogorzelski
Niestety piłkarze Bugu Wyszków przegrali ze Zniczem II Pruszków 2:3 i odpadli z dalszej walki o "puchar tysiąca drużyn". W zespole prowadzonym przez Marka Krzywickiego zabrakło kilku czołowych zawodników. W innym meczu Hutnik Warszawa pokonał Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:0.

Gospodarze już na samym początku powinni strzelić gola jednak przeszkodził w tym stan murawy, Kowalczyk uderzył po ziemi obok wychodzącego bramkarza a piłka ugrzęzła w błocie. W 6. minucie Kamiński strzelił z dystansu w słupek. W 15. minucie goście objęli prowadzenie, Rogulski wyszedł z bramki i minął się z piłką. Napastnik Znicza nie miał problemów z umieszczeniem piłki w pustej bramce. Po kolejnym kwadransie było już 2:0. Nieudana akcja wyszkowian zakończyła się kontrą gości. Napastnik z Pruszkowa minął bramkarza Bugu i podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Do przerwy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu.

Po przerwie gospodarzom nie udało się wykorzystać kilku dogodnych sytuacji. Dopiero w 64. minucie Kamiński pewnie pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam i wtedy wyszkowianie zaczęli grać zupełnie inaczej. Nie minęło 10 minut i było już 2:2. Kitliński został sfaulowany w polu karnym, a Krzywicki skutecznie wyegzekwował 11stkę. Koszmar dla Bugu nadszedł w samej końcówce. Czachór faulował przed polem karnym, za co otrzymał drugą żółtą w konsekwencji czerwoną kartkę. Jeden z piłkarzy Znicza precyzyjnie przymierzył z wolnego i zdobył "złotego gola" dla swojej drużyny.

Niestety Bug w dosyć eksperymentalnym składzie odpadł z dalszego etapu rozgrywek o Puchar Polski. A szkoda bo do Wyszkowa mogły zawitać drużyny z III ligi, niestety gospodarze nie mogli wystąpić w najsilniejszym zestawieniu przez liczne kontuzje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki