– Wierzyłem, że kiedyś Bartek zdobędzie ten upragniony medal na tak ważnej imprezie – podkreśla szkoleniowiec LKS Grom Przasnysz Cezary Pykała. – Dążył do tego ciężką pracą na treningach. Bartek to niezwykle rozwojowy, ambitny zawodnik. Ciągle poprawiał swoje wyniki.
Od ubiegłorocznych Mistrzostw Polski zawodnik z Przasnysza poprawił wynik aż o 47.5 kg!
– Walka na Mistrzostwach Europy była zacięta – relacjonuje trener LKS Grom Przasnysz. – W przysiadzie Bartek stracił nieco do zawodnika ze Szwecji, złotego medalisty, ale uplasował się na drugim miejscu. Następnym bojem było wyciskanie sztangi leżąc. Mój podopieczny został również wyprzedzony przez Szweda oraz kolegę z reprezentacji Polski. Trzecim bojem był martwy ciąg. Bartek rywalizował już tylko z zawodnikiem ze Szwecji, zaliczając 220 kg i ustępując rywalowi tylko o 5 kg.
Zawodnik LKS Grom Przasnysz mógł powalczyć o złoto, bo wynik 227.5 kg był w jego zasięgu. Tym razem jednak nie udało się skutecznie wykonać próby.
Cały artykuł w kolejnym papierowym wydaniu przasnyskim "Tygodnika Ostrołęckiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
